Sanktuarium Maryjne, które jest miejscem modlitwy dla małżeństw starających się o dziecko

Świadectwa potwierdzające niezwykłe łaski od Matki Bożej w Skrzyńsku, otrzymują duszpasterze, którzy opiekują się miejscowym sanktuarium maryjnym. Dotyczy to szczególnie rodzin, które od dłuższego czasu bezskutecznie starały się o dziecko. Od dwunastego wieku znajduje się tam słynący z cudów i licznych łask obraz Matki Bożej.

Ks. Andrzej Szewczyk, kustosz sanktuarium Matki Bożej Staroskrzyńskiej poinformował, że coraz więcej świadectw płynie od małżeństw, które latami starały się o potomstwo. - Modlą się i otrzymują łaski, w tym przypadku dar w postaci narodzin dziecka. Często możemy usłyszeć od szczęśliwych małżonków, że jest ono darem Matki Bożej Staroskrzyńskiej. To pięknie świadectwo tych ludzi - nie kryje radości ks. Andrzej Szewczyk.

Skrzyńsko należy do najstarszych w Polsce miejsc kultu maryjnego. Koronacja obrazu maryjnego w 1998 roku była wdzięcznością za obecność Matki Bożej, Jej liczne cuda i łaski jakie otrzymują wierni.

W skrzyńskim sanktuarium maryjnym powstała Polska Droga Krzyżowa. Przy każdej plenerowej stacji zostały umieszczone w formie napisów najważniejsze wydarzenia z dziejów kraju m.in. chrzest Polski, zjazd Gnieźnieński, czy najazd Tatarów na Polskę.

Początki kultu Matki Bożej w Skrzyńsku wiążą się z postacią Dunina. Jak pisze Jan Długosz - żona księcia Władysława skazała Dunina na karę obcięcia języka i pozbawienia wzroku. Modląc się przed obrazem Maryi, odzyskał on wzrok i mowę. Od tego czasu odnotowano wiele cudownych uzdrowień za przyczyną Matki Bożej Staroskrzyńskiej. W czasie konserwacji obrazu (1991-1992) okazało się, że pod obecnym wizerunkiem znajduje się inny, najprawdopodobniej z XII wieku. 9 września 1998 r. Prymas Polski kard. Józef Glemp koronował obraz w Skrzyńsku. W 2001 r. został skradziony obraz Matki Bożej. Po kilku dniach odzyskano go, ale już bez koron. W uroczystościach rekoronacji uczestniczyło 10 tysięcy wiernych.