Papież: chrześcijanie powinni przepraszać nie tylko za stosunek do gejów
Jedno z pytań zadanych na pokładzie samolotu lecącego z Erywania do Rzymu dotyczyło niedawnej wypowiedzi kardynała Reinharda Marxa, który w Dublinie stwierdził, iż Kościół powinien przeprosić wspólnotę osób homoseksualnych za to, że usuwał je na margines.
Franciszek, komentując jego słowa oświadczył, że osób tych nie można dyskryminować, że muszą być szanowane i mieć opiekę duszpasterską.
- Można potępić, nie z powodów ideologicznych, ale z racji postępowania politycznego, pewne manifestacje zbyt obraźliwe dla innych. Ale to nie ma nic do rzeczy - mówił papież. Chodzi o to - wskazał - że jest osoba z takimi skłonnościami, która ma dobrą wolę i szuka Boga.
- Kim jesteśmy, by osądzać? - zapytał papież trzy lata po tym, gdy po raz pierwszy zadał w tym kontekście takie pytanie.
Franciszek zaznaczył, że chrześcijanie powinni prosić nie tylko o wybaczenie osoby homoseksualne, "tak jak mówił kardynał «marksista», ale również ubogich, kobiety wyzyskiwane, muszą przeprosić za to, że błogosławili wiele broni, że nie towarzyszyli wielu rodzinom".
Przypomniał, że gdy był dzieckiem nie było wolno wchodzić do domu ludzi rozwiedzionych, żyjących w nowym związku. Zauważył, że kultura się zmieniła, ale jako chrześcijanie, musimy prosić o przebaczenie. W tym kontekście przypomniał sytuacje, gdy ksiądz jest panem a nie ojcem, gdy beszta ludzi, a nie bierze w objęcia i przebacza. Papież zauważył jednocześnie, że jest wielu świętych księży kapelanów w szpitalach i więzieniach, chociaż tego nie widać, bo świętość jest skromna. Natomiast bezwstyd jest jawny i widoczny. Wiele organizacji ma dobrych ludzi i ludzi niezbyt dobrych. Przypomniał, że jako chrześcijanie mamy także wiele osób takich, jak bł. Teresa z Kalkuty. "Nie powinniśmy się gorszyć. Takie jest życie Kościoła. Wszyscy jesteśmy święci, ponieważ mamy Ducha Świętego, ale wszyscy jesteśmy też grzesznikami" - powiedział Ojciec Święty.
Skomentuj artykuł