"Śmierć jest za nami, z tyłu a nie przed nami"

(fot.CTV)
Radio Watykańskie / KAI / CTV / slo

Wieczność oświeca i daje nadzieję życiu doczesnemu każdego z nas - zapewnił papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę "Anioł Pański" na wypełnionym wiernymi placu św. Piotra w Watykanie.

- Jeśli spojrzymy jedynie ludzkim okiem, to musimy powiedzieć, że ludzka egzystencja zmierza od życia do śmierci. Jezus obala tę perspektywę i stwierdza, że nasza pielgrzymka zmierza od śmierci do życia: pełni życia! - zapewnił Ojciec Święty.

Wskazał, że "życie po śmierci nie mierzy się tak samo jak doczesne. Życie wieczne jest innym życiem, w innym wymiarze, w którym między innymi nie będzie już małżeństwa powiązanego z naszym istnieniem na tym świecie. Zmartwychwstali - mówi Jezus - będą jak aniołowie i będą żyć w innym stanie, którego obecnie nie możemy doświadczyć ani też nawet sobie wyobrazić".

Przeczytaj całe rozważanie poprzedzające modlitwę "Anioł Pański"

DEON.PL POLECA


Ponadto Jezus mówi, że "Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją". - On sam jest Życiem i Zmartwychwstaniem, ponieważ swoją ukrzyżowaną miłością zwyciężył śmierć. W Jezusie Bóg daje nam życie wieczne, daje je wszystkim i wszyscy dzięki Niemu mają nadzieję na życie jeszcze bardziej prawdziwe niż obecne. Życie, które Bóg nam przygotowuje nie jest tylko upiększeniem obecnego: ono przekracza naszą wyobraźnią, ponieważ Bóg nieustannie nas zadziwia Swoją miłością i Swoim miłosierdziem - zaznaczył Franciszek.

Dlatego "życie obecne nie stanowi odniesienia do wieczności, ale to wieczność oświeca i daje nadzieję życiu doczesnemu każdego z nas!". Jeśli spojrzymy jedynie ludzkim okiem, to musimy powiedzieć, że ludzka egzystencja zmierza od życia do śmierci. Jezus obala tę perspektywę i stwierdza, że nasza pielgrzymka zmierza od śmierci do życia: pełni życia! Tak więc śmierć jest za nami, z tyłu a nie przed nami. Przed nami jest Bóg żywych, jest ostateczne pokonanie grzechu i śmierci, początek nowego, bezkresnego czasu radości i światła. Ale już tu na z ziemi, w modlitwie, w sakramentach, w braterstwie, spotykamy Jezusa i Jego miłość, i w ten sposób możemy mieć pewien przedsmak życia zmartwychwstałego - powiedział papież.

Więcej»

Po modlitwie "Anioł Pański" Franciszek zapewnił o swojej bliskości mieszkańców Filipin i całego regionu, "który został spustoszony przez straszliwy tajfun". - Niestety są liczne ofiary i ogromne straty. Módlmy się za tych naszych braci i siostry i spróbujmy sprawić, aby dotarła do nich także nasza konkretna pomoc - wezwał Biskup Rzymu. Wszyscy zebrani modlili się przez chwilę w ciszy, a potem wspólnie odmówili "Zdrowaś Mario".

Papież przypomniał też, że dziś przypada 75. rocznica tzw. "Nocy kryształowej". - Przemoc z nocy z 9 na 10 listopada 1938 r. przeciwko Żydom, synagogom, mieszkaniom i sklepom zaznaczyła smutny krok na drodze do Shoah. Ponawiamy naszą bliskość i solidarność z narodem żydowskim i modlimy się do Boga, aby pamięć przeszłości pomagała nam być zawsze czujnymi wobec wszelkiej formy nienawiści i nietolerancji - zapewnił Ojciec Święty.

Wspomniał również o dzisiejszej beatyfikacji w Paderborn Marii Teresy Bonzel, założycielki Ubogich Sióstr Franciszkanek od Wieczystej Adoracji, która żyła w dziewiętnastym wieku. - Eucharystia była źródłem z którego czerpała duchową energię, by poświęcać się z nieutrudzonym miłosierdziem najsłabszym. Chwalmy Pana za jej świadectwo! - powiedział Franciszek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Śmierć jest za nami, z tyłu a nie przed nami"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.