Ślady XVI-wiecznego świętego z Oksfordu
Czy odnaleziony w zbiorach Książnicy Cieszyńskiej rękopis dzieła Edmunda Campiona (1540-1581) - uznanego przez Kościół katolicki za męczennika i ogłoszonego świętym jezuity z Oksfordu - jest autografem, a więc dziełem własnoręcznie sporządzonym przez autora? Na to pytanie zamierzają odpowiedzieć dr Gerard Kilroy z St Catharine's College Uniwersytetu Oksford i dr Clarinda Calma z Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie. Oboje uczonych wygłosi 29 kwietnia w Cieszynie wykład poświęcony tej sprawie.
XVI-wieczny manuskrypt pt. "Concionale ex concionibus a R[everedissimo] P[atre] Edmundo Campiano S[ocietatis] J[esu] pronunciatis collectum A[nno] D[omini] 1599" przywiózł do Cieszyna w 1775 r. twórca niezwykłego księgozbioru, jezuita, ks. Leopold Jan Szersznik (1747-1814). Duchowny przez trzynaście lat przebywał na Morawach i w Czechach, gdzie się kształcił w kolejnych jezuickich uczelniach. Kapłan prawdopodobnie pozyskał manuskrypt z biblioteki kolegium akademickiego św. Klemensa w Pradze. Portal Książnicy Cieszyńskiej przypomina, że pozwalał na to cesarski reskrypt, uprawniający jezuitów do zatrzymania książek, które w chwili kasaty Towarzystwa Jezusowego były w ich dyspozycji.
Edmund Campion (1540-1581) był jezuitą, który, odbywszy nowicjat w Brnie, przez sześć lat wykładał retorykę i filozofię w kolegium św. Klemensa w Pradze. Urodził się w Londynie, był absolwentem Oksfordu, i uniwersyteckim wykładowcą i diakonem Kościoła Anglikańskiego. Przeżył nawrócenie i po ucieczce z Anglii i kilkuletnim pobycie w Irlandii, Flandrii i Rzymie wstąpił do Towarzystwa Jezusowego, a jako nowicjusz trafił na Morawy. Po otrzymaniu w 1578 r. święceń kapłańskich i krótkim pobycie w Wiedniu, w 1580 r. został wysłany z misją ewangelizacyjną do Anglii. Z powodu prowadzonej działalności duszpasterskiej został uwięziony, poddany torturom. Uznany, jak każdy wówczas katolik, zdrajcą stanu, w 1581 r. został stracony. W 1886 r. Campiona beatyfikował papież Leon XIII. W 1970 roku w grupie czterdziestu angielskich i walijskich męczenników kanonizował go papież Paweł VI .
Na dzieło Campiona z cieszyńskiego księgozbioru zwrócono uwagę dopiero w latach dwudziestych ubiegłego wieku. Na łamach wydawanego w jezuickim seminarium w Woodstock w amerykańskim stanie Maryland pisma "The Woodstock Letters" ukazała się krótka wzmianka, informująca o przechowywanym w Cieszynie manuskrypcie Campiona. Na notkę tę natknęła się niedawno dr Clarinda Calma. Wspólnie ze współpracującym z nią dr. Gerardem Kilroyem postanowili poddać manuskrypt dokładnym badaniom z autopsji.
Uczeni zamierzają zweryfikować hipotezę, iż znajdujący się w Cieszynie rękopis jest autografem samego Campiona. Jak zauważają przedstawiciele Książnicy Cieszyńskiej, gdyby teza ta okazała się prawdziwa, placówka byłaby posiadaczką "nie tylko cennego i ważnego dla europejskiej kultury piśmienniczej zabytku, ale równocześnie - przedmiotu mającego dla katolików rangę relikwii".
Wykład, który wygłoszą dla cieszyńskiej publiczności dr Calma i dr Kilroy, poświęcony będzie biografii Edmunda Campiona oraz jego polskim powiązaniom i odniesieniom. Analizie poddany zostanie także pisarski dorobek angielskiego jezuity, zwłaszcza zaś znaczenie, jakie dla rozwoju badań w tej dziedzinie ma odnalezienie cieszyńskiego rękopisu. Obędzie się on w sali konferencyjnej Książnicy Cieszyńskiej 29 kwietnia o godz. 17.30.
Skomentuj artykuł