"Ślimak na pustyni" spowalnia TikToka. Katolicki influencer, który uczy, jak spotkać Boga w ciszy

"Ślimak na pustyni" spowalnia TikToka. Katolicki influencer, który uczy, jak spotkać Boga w ciszy
Wojciech Czuba. Fot. ks. Marek Weresa
vaticannews / jh

W świecie, który nieustannie przyspiesza, Wojciech Czuba – młody warszawiak i katolicki influencer znany jako "Ślimak na pustyni" – idzie pod prąd. Zamiast virali i krzykliwych haseł proponuje coś zupełnie innego: duchowość w zwolnionym tempie, kontemplację i ciszę. Jego treści trafiają do tysięcy młodych, którzy mają dość pośpiechu i powierzchowności.

Wojciech Czuba to urodzony warszawiak, świeżo po maturze. W tłumie rówieśników, imprez, szkoły, treningów i różnych obowiązków postanowił wybrać drogę nieoczywistą: duchowość i ciszę. - Głoszę takie orędzie zatrzymania się. [...] Ludzie mi mówią, znawcy social mediów, że mój profil w ogóle nie pasuje do TikToka - opowiada Wojciech Czuba.

DEON.PL POLECA

 

 

Mimo to jego treści osiągają ogromne zasięgi, szczególnie wśród młodych na Instagramie. Wśród krótkich wideo, memów i viralowych trendów, on wskazuje na potrzebę zatrzymania, refleksję, autentyczność.

Dlaczego "ślimak"? Dlaczego "pustynia"?

Skąd ta intrygująca nazwa? Wojciech tłumaczy ją jako osobistą metaforę życia duchowego: - Ja chcę być takim człowiekiem, który pokazuje, że żeby głęboko przeżywać życie, to trzeba się zatrzymać, pomyśleć, kontemplować rzeczywistość... jak ślimak powoli pełzać i głęboko smakować życie.

Dla niego "pustynia" to przestrzeń duchowa – samotność, cisza, adoracja.

- Zawsze Boga odkrywałem najbardziej w samotności, w ciszy. To jest historia mojego nawrócenia - dodaje.

DEON.PL POLECA


Hejt? Nie rusza mnie

Mimo że doskonale zna mechanizmy działania sieci, Wojciech Czuba nie daje się im pochłonąć. Jak radzi sobie z negatywnymi reakcjami?

- Nigdy w życiu nie doznałem hejtu na żywo. W internecie czasem pojawiają się komentarze, ale mam świadomość, że osoby hejtujące zrobiłyby to niezależnie od tego, co bym robił - opowiada.

Zamiast obrażać się lub polemizować, Czuba odpowiada spokojem, czasem współczuciem: - Może ta osoba nie doświadczyła miłości, ma jakiś deficyt... to jej sposób, w którym próbuje sobie z tym poradzić.

Zostawić ślad ciszy

Choć ewidentnie inspiracją jest wiara i Ewangelia, Czuba nie robi z siebie "chodzącej reklamy Kościoła": - Nie przyciągam ludzi na siłę do Kościoła. Pokazuję, jak ja się tym cieszę, jakie jest moje doświadczenie. I może ktoś się zastanowi, czy jego droga życia jest najlepszą.

- W świecie, w którym wszyscy pędzimy, chcę pokazać, że można się zatrzymać i głęboko przeżyć życie. Nawet jeśli to oznacza zostawienie śladu – śluzu jak ślimak na pustyni - akcentuje.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Józef Augustyn SJ

Następnym etapem międzykontynentalnej pielgrzymki młodzieży będzie Kraków w roku 2016. Drodzy młodzi, Jezus wzywa nas, abyśmy odpowiedzieli na Jego propozycję życia, abyśmy zdecydowali, jaką drogą chcemy iść, żeby osiągnąć prawdziwą radość. Jest to wielkie wyzwanie...

Skomentuj artykuł

"Ślimak na pustyni" spowalnia TikToka. Katolicki influencer, który uczy, jak spotkać Boga w ciszy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.