Sprzedaż lodów na rzecz remontu kościoła wstrzymana. Sprawę komentuje ks. Marcin, pomysłodawca akcji

Sprzedaż lodów na rzecz remontu kościoła wstrzymana. Sprawę komentuje ks. Marcin, pomysłodawca akcji
(fot. facebook.com/ZbiorkadlaJana)
polsatnews.pl / facebook.com

"W wyniku telefonu (...) z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białej Podlaskiej - INFORMUJEMY O ZAKOŃCZENIU AKCJI Z LODAMI" - czytamy na profilu "Zbiórka dla Jana".

O księdzu Marcinie Chudziku pisaliśmy kilka dni temu, gdy głośno zrobiło się o jego pomyśle sprzedaży lodów robionych według własnej receptury. Ksiądz przygotowywał je wspólnie z kobietami z Koła Gospodyń Wiejskich, a mieszkańcy mogli zakupić je po mszach świętych o godz. 9.00 i 12.00 w Gnojnie oraz po mszy o godz. 10.30 w Starym Bublu. Dochód uzyskany z tego przedsięwzięcia miał być przeznaczony na remont zabytkowego kościoła pw. św. Jana Ewangelisty w Starym Bublu.

Miał, bo sprzedaż została wstrzymana w wyniku interwencji sanepidu. Już gdy ruszyła sprzedaż wiele osób pytało o dopełnienie procedur sanitarno-epidemiologicznych. Wówczas ksiądz zapewniał, że te zostały spełnione.

DEON.PL POLECA

Pojawiające się w mediach informacje podawały, że ktoś "doniósł" na księdza Marcina pisząc do sanepidu skargę z prośbą o kontrolę sposobu produkowania lodów. Proboszcza bronili wówczas parafianie, a on sam powiedział, że nie będzie szukał osoby odpowiedzialnej za zawiadomienie.

Informacja o "donosicielu" szybko została zdementowana na profilu "Zbiórka dla Jana" (założonym w celu informowania o prowadzonych na rzecz kościoła zbiórkach):

W wyniku telefonu od Pani Bożeny Kurdyła z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białej Podlaskiej - INFORMUJEMY O ZAKOŃCZENIU AKCJI Z LODAMI.

Edit: Sanepid dowiedział się o akcji z mediów. Szef Marcin Nowik zlecił Pani Bożenie załatwienie sprawy.

Trzeba liczyć się z tym, że może być kontrola, opisanie "zakładu produkcji lodów" i KARA!

W wyniku telefonu od Pani Bożeny Kurdyła z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białej Podlaskiej -...

Opublikowany przez Zbiórka dla Jana Wtorek, 30 lipca 2019

Do sytuacji odniósł się również sam ksiądz w zaieszczonym na profilu kościoła nagraniu. Podziękował w nim wszystkim osobom zaangażowanym w akcję lodową oraz wyraził swoje zrozumienie dla obowiązujących przepisów i działań służb, poprosił także o nieszukanie żadnych sprawców.

Proszę Was wszystkich o powstrzymanie swoich emocji, o uspokojenie. Jeśli nie tym sposobem, to innym będziemy zbierać fundusze na nasze prace! Pozdrawiam ks. Marcin Przepraszam za jakość filmu, chciałem aby to jak najszybciej się ukazało.

Opublikowany przez Zbiórka dla Jana Środa, 31 lipca 2019

I choć sprzedaż lodów została wstrzymana, to sprawa zakończyła się pozytywnym akcentem:

Mamy dwie wiadomości!

1. Lody mogą pojawiać się tylko okazjonalnie! Więc zapraszamy dopiero w przyszłym roku na odpusty i dożynki :)

2. Otrzymaliśmy dzisiaj telefon z Departamentu Ochrony Zabytków! Rozmowa była bardzo miła, sympatyczna a nade wszystko konkretna.

Więc jakby nie patrzeć - możemy z nadzieją patrzeć w przyszłość!

Mamy dwie wiadomości! 1. Lody mogą pojawiać się tylko okazjonalnie! Więc zapraszamy dopiero w przyszłym roku na odpusty...

Opublikowany przez Zbiórka dla Jana Piątek, 2 sierpnia 2019

Sprzedaż lodów nie jest pierwszą oryginalną zbiórką księdza Marcina. Zeszłej zimy, aby ratować kościół, pomysłowy proboszcz sprzedawał skarpety ręcznie robione na drutach. Wtedy również spotkało się to z życzliwością parafian oraz zainteresowaniem mediów.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Dariusz Piórkowski SJ

Odkryj w swoim życiu pokój 

Bóg chce wydobyć z nas to, co najlepsze, ale nie zaciśniętą pięścią czy przystawiając rewolwer do naszej skroni. Stawia nam wymagania, ale nie po to, byśmy ich spełnianiem wyszarpywali...

Skomentuj artykuł

Sprzedaż lodów na rzecz remontu kościoła wstrzymana. Sprawę komentuje ks. Marcin, pomysłodawca akcji
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.