USA: Matka Teresa niepokoi ateistów
Znaczek pocztowy z podobizną Matki Teresy wszedł wczoraj do obiegu w Stanach Zjednoczonych. Uroczystości związane z setną rocznicą urodzin założycielki Misjonarek Miłości odbyły się w waszyngtońskiej Bazylice Niepokalanego Poczęcia. Wziął w nich udział nuncjusz apostolski w USA abp Pietro Sambi.
Uhonorowanie Matki Teresy znaczkiem pocztowym ma uwiecznić jej pamięć u Amerykanów – powiedział naczelny dyrektor poczty. Dodał też, że Amerykanie darzą ją niesłabnącym szacunkiem i miłością za głęboką wiarę w nadprzyrodzoną godność życia ludzkiego i niestrudzoną pracę na rzecz ubogich.
Znaczek z uśmiechniętą błogosławioną z Kalkuty, wydany w nakładzie 60 mln egzemplarzy, zaniepokoił jedną z organizacji ateistycznych, która przypomniała poczcie, że nie powinno się promować postaci związanych z religią.
Poczta amerykańska w wydanym oświadczeniu podkreśla, że nie można pozbawiać osobistości publicznych ich życia religijnego. Znaczek ze znaną katoliczką ma również służyć celom edukacyjnym. Ma inspirować Amerykanów i ludzi, do których dotrze na listach na całym świecie. Władze poczty przypominają też o znaczku z Janem Pawłem II. Co roku władze pocztowe w USA otrzymują 50 tys. próśb o wydanie znaczka okolicznościowego, niemniej do obrotu trafia rocznie jedynie 20 znaczków. O tematyce decyduje 20 osobowa rada poczty federalnej, która zatwierdza plan wydawniczy na dany rok.
Skomentuj artykuł