W Auschwitz odprawiono specjalną mszę świętą

W Zaduszki księża dekanatu oświęcimskiego odprawili przy tzw. bloku śmierci mszę św. w intencji ofiar niemieckiego obozu Auschwitz. Eucharystii przewodniczył wicedziekan ks. Fryderyk Tarabuła.

Gwardian klasztoru Franciszkanów w podoświęcimskich Harmężach, ojciec Piotr Cuber, powiedział w homilii, że w Auschwitz wielu zadawało pytanie: gdzie był Bóg, gdy na ziemi oświęcimskiej wydarzyła się hekatomba śmierci, nienawiści i zła? - (…) Bóg był razem z tymi ludźmi, którzy cierpieli. Cierpiał z nimi i w nich. Dowodem na jego obecność w tym piekle na ziemi były takie postacie, jak ojciec Maksymilian Kolbe, św. Edyta Stein i błogosławieni męczennicy Auschwitz - mówił zakonnik.

Franciszkanin podkreślił, że dowodem na to, że "Bóg nie opuścił tego miejsca" jest także obecność wiernych w Zaduszki. - Jesteśmy tu po to, by pomóc naszym braciom, którzy być może tutaj okazali się zbyt słabi i nie obronili swojego człowieczeństwa. Chcemy modlić się za tych, którzy oddali swoje życie w obozach i łagrach - powiedział.

Ks. Fryderyk Tarabuła podkreślił, że podczas mszy św. wierni modlili się, prosząc o miłosierdzie dla ofiar Auschwitz i Birkenau, ale także dla ich katów. - Każdy potrzebuje bożego miłosieredzia - mówił.

W czwartek, podobnie jak w dniu Wszystkich Świętych, oświęcimianie zapalali znicze przed Ścianą Straceń przy bloku 11 w byłym obozie Auschwitz. Niemcy w tym miejscu rozstrzelali wiele tysięcy osób, głównie Polaków.

W niedzielę w byłym obozie Auschwitz II-Birkenau zostanie odprawiona droga krzyżowa w intencji ofiar niemieckich obozów i sowieckich łagrów. Nabożeństwo odbywa się od blisko 40 lat, zawsze w pierwszą niedzielę po liturgicznym wspomnieniu Wszystkich Wiernych Zmarłych. Nabożeństwo upamiętnia pierwszą pielgrzymkę Jana Pawła II do Polski. 7 czerwca 1979 r. papież odprawił mszę św. w byłym Auschwitz II - Birkenau.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.