W Krakowie odbyło się "ŚDM-owe after party"

Dokładnie rok od uroczystości rozpoczęcia Światowych Dni Młodzieży odbyło się " ŚDM-owe after party". Wolontariusze i uczestnicy zeszłorocznego święta młodych chrześcijan w Krakowie spotkali się, aby wspominać, porozmawiać, a także potańczyć.

- Rok temu wolontariat był w pełni zaangażowany w Światowe Dni Młodzieży - dziś chcemy świętować, że nam się udało, wspominać te wyjątkowe chwile, ale też pobyć razem ze sobą w radosnej atmosferze - podkreślił ks. Rafał Buzała, który podczas ŚDM był szefem Departamentu Wolontariatu.

Jak dodał spotkanie jest także elementem rozwoju Góry Dobra, czyli portalu internetowego ułatwiającego komunikację i pracę wolontariuszom, którzy po ŚDM dalej angażują się społecznie oraz tym, którzy do nich dołączają. - Być może kolejne osoby odkryją tutaj, że wolontariat działa nadal. Wolontariusz musi być i do różańca i do tańca, stąd też taka forma tego wydarzenia - zaznaczył duchowny.

Z kolei Katarzyna Kucik, koordynatorka wolontariatu ŚDM Kraków 2016, zaznaczyła, że dzisiejsza data nie jest przypadkowa. "Rok od rozpoczęcia ŚDM to dobry czas, by z dystansem ocenić to, co się wydarzyło, dostrzec owoce tego spotkania, ale także utrzymywać i budować nowe relacje. Temu właśnie ma służyć ten wieczorny czas - zaakcentowała.

Oceniła, że szerokie zaangażowanie wielu osób w działalność Góry Dobra pokazuje, że bardzo dosłownie wzięli oni sobie do serca słowa papieża Franciszka o tym, by wstać z kanapy. - Czas podsumowań już był. Teraz chcemy popatrzyć w przyszłość i zachęcić naszym przykładem, radością i entuzjazmem innych do podjęcia realnych działań na rzecz bliźniego - zapowiedziała.

W trakcie spotkania nie zabrakło konkursów, gier i dobrej muzyki, która towarzyszyła zabawom tanecznym. W kuluarach toczyły się natomiast rozmowy - zarówno te, w których wspominano ŚDM, jak i takie, w których wymieniano możliwości podjęcia różnych akcji społecznych.

- Podczas ŚDM panowała cudowna atmosfera. Spotkałam ludzi, którzy są naprawdę blisko Boga i się tym cieszą. Dlatego dziś również chcę pobyć właśnie w towarzystwie takich osób - z którymi można radośnie spędzić czas, a jednocześnie duchowo wzrastać - przyznała Dominika.

- Cieszę się, że tu dzisiaj przyszłam - usłyszałam dużo o różnych akcjach prowadzonych przez Górę Dobra, w które można się włączyć. Wolontariat to dobry sposób na to, by zaangażować swoją wiarę. By dawać coś z siebie regularnie, bo przecież dobro zawsze powraca - dodał inna uczestniczka.

Imprezie towarzyszył także szczytny cel. Podczas wydarzenia zbierano kosmetyki i środki czystości na rzecz Krakowskiej Fundacji Pomocy Potrzebującym "Nasz Dom", które w stolicy Małopolski otacza opieką grupę bezdomnych mężczyzn.