Warszawa: spotkanie byłych alumnów-żołnierzy
Mszą św. w kościele pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu zakończyło się dwudniowe spotkanie byłych alumnów-żołnierzy, którzy w latach 1959-80 pełnili przymusową służbę wojskową. Do Warszawy przybyło dziś blisko 700 księży z kraju i zagranicy. Abp Sławoj Leszek Głódź wyraził w homilii ubolewanie, że w sejmie znalazło się ugrupowanie "głoszące moralny nihilizm i wrogość do Kościoła".
Eucharystii kończącej spotkanie przewodniczył abp Sławoj Leszek Głódź. W homilii metropolita gdański wezwał do obrony krzyża i właściwego miejsca Kościoła w przestrzeni publicznej. Po Mszy św. kapłani udali się na modlitwę przy grobie bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
Mszę św. koncelebrowało liczne grono biskupów, którzy pełnili służbę w kompaniach kleryckich m. in. metropolita warmiński abp Wojciech Ziemba i biskup płocki Piotr Libera. Przy ołtarzu stanął poczet sztandarowy Batalionu Reprezentacyjnego Wojska Polskiego.
W homilii abp Głódź wspominając czas funkcjonowania kompanii kleryckich podkreślił, że próbowano w nich łamać kapłańskiego ducha. - Tamten czas, kiedy włożyliśmy żołnierskie mundury stanowi ważną część naszej kapłańskiej biografii - wyznał metropolita gdański. Przypomniał tło historyczne tamtych lat i fakt, że stworzenie kompanii kleryckich było złamaniem porozumienia zawartego między rządem a Kościołem w 1950 roku.
- Kościół kształtował polską historię, tożsamość, kulturę - duszę narodu. Dlatego wydano mu walkę. Zamierzano zniszczyć jego autonomię, społeczne oddziaływanie, instytucjonalne funkcjonowanie - podkreślił abp Głódź.
Wspominając lata spędzone w kompanii kleryckiej w Szczecinie wymienił wiele rodzajów szykan jakie spotykały kleryków wcielonych do armii. - Nie tylko ćwiczenia, musztra, zajęcia z bronią, fizyczna praca, czasem pozbawiona jakiegokolwiek sensu. W naszym wypadku jeszcze coś innego. Polityczna, światopoglądowa, antykościelna indoktrynacja, prowadzona z wielkim natężeniem - wyliczał metropolita gdański.
Abp Głódź nazwał kleryków siłą wcielonych do wojska - "żołnierzami Chrystusa z pierwszej linii frontu". - To tutaj, we wrogim środowisku, mieliśmy sprawdzić wartość i autentyzm naszego powołania. Zdaliśmy dobrze ten egzamin wierności - powiedział.
Abp Głódź przywołał postać bł. ks. Jerzego Popiełuszki, który pełnił służbę wojskową w Bartoszycach w latach 1966-68. - Przypomina nam Błogosławiony Ksiądz Jerzy o czymś bardzo ważnym, że nie jesteśmy narodem tylko na dziś. Jesteśmy narodem, który ma przekazać w daleką przyszłość moce nagromadzone przez całe tysiąclecie - powiedział.
Hierarcha wezwał do refleksji nad stanem państwa i miejscu Kościoła w państwie. - Dziś zaczyna się rozlegać natarczywe wołanie o zmianę wektorów polskiego życia. Ograniczenie wolności Kościoła w ojczyźnie, agresywny antyklerykalizm, apologia moralnego nihilizmu, ateizmu, życia bez norm Dekalogu rozbrzmiewać będzie w sejmie, bo znalazło w nim reprezentację ugrupowanie głoszące moralny nihilizm i wrogość do Kościoła - ubolewał abp Głódź. Zapowiedział jednocześnie, że wobec tego "zgiełku Kościół będzie szedł swoją drogą prawdy i wierności, świadom swego miejsca w Ojczyźnie, wyznaczonego przez historię".
Na koniec wezwał zebranych do obrony krzyża. - Obudź się Polsko! Odezwij się głosem prawdy i wdzięczności dla Chrystusowego krzyża. Czym byś była, gdyby nie ten święty znak? Dokąd byś poszła, gdyby na twych drogach historii nie stanął znak krzyża - znak największej miłości Boga do człowieka? - pytał metropolita gdański.
Homilię abp Głódzia kilkakrotnie przerywano oklaskami.
Mszę św. koncelebrowało grono blisko 700 kleryków-żołnierzy. Liturgię słowa i oprawę muzyczną przygotował Chór Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego. Po Komunii biskupom, którzy pełnili służbę w kompaniach kleryckich wręczono medale bł. ks. Jerzego Popiełuszki, ustanowione przez biskupa polowego WP Józefa Guzdka.
Po Mszy św. zebrani udali się do grobu kapelana "Solidarności", gdzie wspólnie odmówili modlitwę i złożyli kwiaty. Wielu dawnych alumnów - żołnierzy oddawało hołd klękając i całując płytę grobu błogosławionego.
Modlitwa przy grobie ks. Jerzego była ostatnim punktem trwającego od wczoraj spotkania byłych kleryków - żołnierzy. Kapłani uczestniczyli w koncercie Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, wzięli udział w konferencji naukowej i otrzymali medale bł. Jerzego Popiełuszki. Spotkanie zorganizował Ordynariat Polowy Wojska Polskiego.
Szacuje się, że przymusową służbę wojskową w latach 1955-1980 odbyło ok. 3 tys. alumnów. Wielu z nich już zmarło. Inni są posunięci w latach lub doświadczają choroby. Jednym z alumnów zmuszonych do odbycia służby wojskowej był bł. ks. Jerzy Popiełuszko, który odbywał ją w Bartoszycach w latach 1966-68.
Skomentuj artykuł