We Włoszech stale ubywa młodych ludzi
Włosi są przerażeni konsekwencjami wieloletnich zaniedbań na polu polityki rodzinnej. Ostatnie dane potwierdzają pogrążanie się kraju w nieodwracalnej zapaści demograficznej. Będzie to miało katastrofalne skutki dla gospodarki – podał watykański dziennik L’Osservatore Romano, powołując się na najnowsze dane urzędu statystycznego.
We Włoszech stale ubywa młodych ludzi. Ci w wieku od 14. do 35. roku życia stanowią już jedynie 20 proc. społeczeństwa, podczas gdy przed 20 laty było ich 31 proc., a przed 10 – 27 proc. Średnia europejska wynosi 26 proc., a amerykańska – 31. Wiadomo już, że tendencja ta będzie się nadal utrzymywać.
Sytuacja ta źle wróży włoskiej gospodarce. Zmniejszy się bowiem konsumpcja, pobyt na mieszkania czy samochody. Ale największe problemy w takim zdominowanym przez starców społeczeństwie będą mięli sami młodzi.
Pokolenie, które dziś wchodzi na rynek pracy, będzie musiało pracować przez 38 lat, aby dorobić się 15-letniej emerytury – podaje L’Osservatore Romano. Nie trzeba już wspominać o zwiększonym obciążeniu podatkowym dla utrzymania świadczeń socjalnych dzisiejszych i jutrzejszych starców.
Skomentuj artykuł