"Wielu protestantów zrozumiało, kim jest papież"
Podczas dwudniowej wizyty Franciszka w Szwecji wielu protestantów lepiej zrozumiało, na czym polega posługa jedności Następcy Piotra - powiedział w Radiu Watykańskim katolicki biskup Sztokholmu Anders Arborelius.
Hierarcha wyjaśnił, że papież potrafił zjednoczyć wokół siebie nie tylko katolików różnych narodowości, ale także protestantów i prawosławnych. - Okazało się, że dla wszystkich jego obecność była najważniejsza, ważniejsza nawet niż obchody 500-lecia reformacji - dodał.
Podsumowując zakończoną 1 listopada podróż apostolską Ojca Świętego zwierzchnik katolików w Szwecji podkreślił, że został on w Szwecji bardzo dobrze odebrany, zwłaszcza jego przesłanie miłosierdzia, czułości i pokoju. - Można wręcz było odnieść wrażenie, że cała Szwecja otworzyła się na Kościół katolicki - przyznał rozmówca rozgłośni papieskiej.
Mówiąc z kolei o ekumenicznym wymiarze tej podróży, zauważył, że zarówno katolicy, jak i luteranie dali wyraźne świadectwo dążenia do jedności. Nie przekreśla to jednak ani trudności dogmatycznych, ani poważnych rozbieżności poglądów na zagadnienia etyczne, które komplikują wzajemne stosunki - podkreślił bp Arborelius, który sam wcześniej był luteraninem.
Zwrócił uwagę, że "nadal istnieją dość ważne różnice dogmatyczne, dotyczące rozumienia Kościoła, sakramentów, kapłaństwa, roli papieża i Maryi. Są to tematy, które trzeba jeszcze zgłębić". Zdaniem biskupa Sztokholmu protestanci cały nacisk kładą na Eucharystię, uważając za coś naturalnego, że po wyjaśnieniu sporu nt. usprawiedliwienia powinna nastąpić interkomunia. - My jednak musimy przypominać, że najpierw trzeba przezwyciężyć wiele istniejących podziałów, zanim będziemy wspólnie sprawować Eucharystię - stwierdził biskup, dodając, że protestanci mają inną mentalność.
Jednocześnie hierarcha przyznał, że "w Szwecji bardzo dobrze rozwinął się ekumenizm duchowy, a zatem wspólne modlitwy i rekolekcje, oraz współpraca na polu społecznym".
Skomentuj artykuł