Wierni napisali list do bpa Kasyny i są gotowi rozmawiać z nuncjuszem. Nie chcą odejścia swojego proboszcza
- Ksiądz Darek, jak dobry pasterz, dba o nas, jak o swoje owce – powiedziała pani Anna, parafianka kościoła pw. Maksymiliana Marii Kolbego w Skarszewach (woj. pomorskie). Zarówno ona, jak i inni wierni sprzeciwiają się decyzji bpa Ryszarda Kasyny, który odsunął ks. Dariusza Lemana z funkcji proboszcza tego kościoła. Parafianie napisali w tej sprawie list do biskupa.
Ks. Leman odsunięty z funkcji proboszcza
Ks. Dariusz Leman został odsunięty z funkcji proboszcza parafii Maksymiliana Marii Kolbego w Skarszewach 14 sierpnia. O tym fakcie sam poinformował wiernych, a z jego słów wynikało, że to grupa bliżej nieokreślonych obywateli przekonała bpa Kasynę, aby podjął względem niego taką decyzję. Ks. Leman ma opuścić parafię i plebanię, bez podania dokąd ma się udać.
- Mam nadzieję, że po niedzielnym wystąpieniu naszego proboszcza Lemana o pomówieniach, wielu parafian przeciwstawi się decyzji biskupa – powiedziała pani Alina.
- Szczególnie Rada Parafialna powinna zebrać głosy parafian i wystosować petycję odnośnie tych pomówień. Biskup powinien wysłuchać również drugiej strony, która się broni, a nie tylko tych, którzy pomawiają, bo mają pieniądze. Ksiądz proboszcz Leman powinien złożyć akt oskarżenia do sądu względem tym pomówień, aby każdy zapłacił za to, co powiedział. Oskarżyć można szybko, a później trudno się oczyścić osobie pomówionej. (...) Wiem co w tej chwili czuje proboszcz i mam nadzieję, że parafianie staną na wysokości zadania w sprawie obrony – stwierdziła parafianka.
Parafianie przeciwni decyzji bpa Kasyny
Wierni nie pozostają bezczynni wobec decyzji bpa Kasyny i od kilku dni piszą do niego listy oraz wysyłają SMS-y do Kurii diecezji pelplińskiej, w których dają świadectwo o ks. Lemanie.
- Wszyscy my tworzymy nasz Kościół, to nasza wspólnota. Bo Kościół to my, a ksiądz Darek, jak dobry pasterz, dba o nas, jak o owce swoje – wyznała pani Anna.
- To bardzo ważne, aby być razem, bo wspólnota parafialna to my – dodała z kolei pani Danuta.
List parafian ws. księdza Lemana
"Ekscelencjo, najdostojniejszy Biskupie, otrzymaliśmy informację o odejściu lub - co gorsza - o zwolnieniu i odsunięciu z naszej Wspólnoty kościoła parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Skarszewach naszego proboszcza, kapłana Dariusza Lemana. Prawdopodobne odsunięcie naszego księdza z urzędu proboszcza odczuwamy jako cios w dobrodziejstwo naszej Wspólnoty. Czujemy utratę i dla nas jest to krzywdzące. Prosimy Biskupa o wysłuchanie, ponieważ każdy z nas uważa, że to nieprawda i prawdopodobnie ktoś lub coś próbuje swoimi działaniami wprowadzić biskupa w błąd i zakłopotanie" – napisali parafianie w liście do bpa Ryszarda Kasyny.
Wierni zaznaczają, że ks. Leman jest dobrym kapłanem i proszą hierarchę, aby przywrócił dawnego proboszcza na stanowisko. Są nawet gotowi podjąć w tej sprawie rozmowę z Nuncjuszem Apostolskim. "Obecna sytuacja i dezinformacja spowodowały, iż część naszej Wspólnoty, około 120 osób gotowa jest i chce przystąpić do rozmów w tej sprawie z Nuncjuszem Apostolskim, organizując wyjazd do Warszawy" – czytamy w liście.
Źródło: kociewiak.pl / tk
Skomentuj artykuł