Z Lublina na Jasną Górę w 12 dni
Lubelska piesza pielgrzymka na Jasną Górę jest już w drodze. Pątnicy wyruszyli 3 sierpnia, do Częstochowy dotrą po dwunastodniowej wędrówce. Mszę św. na pożegnanie pielgrzymów odprawił przed archikatedrą lubelską administrator diecezji bp Mieczysław Cisło wraz z biskupami pomocniczymi Ryszardem Karpińskim, Arturem Mizińskim i Józefem Wróblem. Uczestniczył w niej m.in. marszałek województwa Krzysztof Hetman.
Hasło tegorocznej, 33. lubelskiej pielgrzymki brzmi "Mocni w wierze" i jest nawiązaniem do hasła Światowych Dni Młodzieży. Do spotkania młodych z papieżem nawiązywać będą także konferencje głoszone w czasie drogi, ich motywem przewodnim będą wątki z orędzia na spotkanie w Madrycie. Jak mówi dyrektor pielgrzymki ks. Mirosław Ładniak, główne intencje to dziękczynienie za beatyfikację Jana Pawła II, modlitwa o wybór nowego arcybiskupa dla diecezji i prośba o powołania kapłańskie.
- To pierwsza pielgrzymka bez fizycznego udziału abp. Józefa Życińskiego. Wszyscy pamiętamy, jaką troską otaczał pielgrzymów - mówił ks. Ładniak dodając, że pierwszy dzień pielgrzymowania to dzień szczególnej pamięci modlitewnej o zmarłym metropolicie. Postać abp. Życińskiego wspominał także w czasie homilii bp Cisło.
- Pielgrzymka nie jest reliktem przeszłości. Wszyscy notują ożywienie pielgrzymkowe w Europie, na całym świecie oblicza się, że co roku do różnych sanktuariów pielgrzymuje ponad 150 milionów chrześcijan - mówił administrator diecezji. - Największe skomasowanie sanktuariów maryjnych jest na starym kontynencie. To jest przeciwwaga do tych procesów, przez które przechodzi kontynent, sekularyzacji, laicyzacji; chrześcijanie jeszcze raz stali się znakiem sprzeciwu, znakiem Boga, który działa nie tylko w sanktuariach, ale także w życiu codziennym - dodał.
Podkreślił, że pielgrzymowanie jest odpowiedzią na potrzebę serca. - Pielgrzymka jest przekraczaniem granic - wygody, spokojnego życia, podejmowania trudu, ale także granic poszukiwania, kiedy pozostajemy w naszej codzienności w tym szukaniu najwyższych wartości wiary i sensu życia, Boga i wspólnoty międzyludzkiej - mówił bp Cisło.
Zaznaczył, że rekolekcje w drodze naznaczone są duchem modlitwy, wspólnoty oraz przemiany wewnętrznej człowieka. - Najważniejsze są zawsze intencje religijne niesione w sercu i motywacje wynikające z wiary. Jeśli pojawiają się inne motywy, to jest to tylko turystyka, a nie pielgrzymowanie - stwierdził.
Na Jasną Górę z archidiecezji lubelskiej zmierza ok. 3 tys. osób. Pierwsza grupa, z Chełma, wyruszyła 1 sierpnia, następnego dnia wystartowały dwie grupy z Krasnegostawu. Wśród grup pielgrzymki lubelskiej jest m.in. grupa dominikańska, duszpasterstwa akademickiego czy ułanów. Pielgrzymka przez kilka dni pójdzie w trzech kolumnach, wszyscy pątnicy spotkają się w połowie drogi na Świętym Krzyżu. Pielgrzymi pokonają około 320 km.
Ci, którzy nie mogli fizycznie podążyć na Jasną Górę, mogli wesprzeć finansowo solidarnościowy Fundusz "Idę z Tobą" i powierzyć swoje intencje pątnikom. Zdecydowało się na to ok. 600 osób.
W drodze pielgrzymi mogą włączyć się w światową akcję "Biblia dla Haiti". Każdy kto kupi dwa egzemplarze katechizmu dla młodych YouCat, przekazuje tym samym Biblię Haitańczykom. Akcja jest odpowiedzią na prośbę haitańskich kościołów, które wystąpiły o pomoc w zakupie Pisma Świętego po trzęsieniu ziemi, które dotknęło kraj w styczniu 2010 roku. Katechizm można było kupić w sekretariacie pielgrzymkowym przed Archikatedrą.
Skomentuj artykuł