"Zamach na prawdziwe małżeństwo"

(fot. Bert Kaufmann / Foter / CC BY-SA)
KAI / kn

Zamachem na prawdziwe małżeństwo nazwał Kościół we Włoszech wprowadzenie przez władze miejskie Rzymu rejestru związków cywilnych. Uchwała w tej sprawie przeszła wczoraj.

Wbrew włoskiemu prawu zezwala ona na automatyczną rejestrację tzw. "małżeństw homoseksualnych" zawartych za granicą. Zwolennicy legalizacji takich związków zaapelowali do premiera, by wziął przykład z rzymskiego magistratu i zmienił obowiązujące ustawodawstwo. Opozycja przypomina, że działania burmistrza Ignazio Marino, zresztą zadeklarowanego homoseksualisty, nie mają wartości prawnej, a tylko ideologiczną.

"Bocznymi drzwiami próbuje się wprowadzać zmiany prawne i uznawać za małżeństwo coś, co kompletnie nim nie jest. Jeśli dalej tak pójdzie, we Włoszech będziemy mieli do czynienia z legislacyjnym «Dzikim Zachodem»" - podkreśla bp Enrico Solmi, odpowiedzialny we włoskim episkopacie za komisję ds. życia i małżeństwa.

DEON.PL POLECA

"To jest wyraźny zamach na rodzinę w takiej formie, jak ją określa Konstytucja, czyli związek mężczyzny i kobiety ustanowiony aktem publicznym w celu posiadania potomstwa. Teraz władze Rzymu ściągnęły maskę i ukazały prawdziwy cel rejestrowania związków faktycznych. Chodzi im o uznanie tzw. «małżeństw gejowskich», wprowadzenie ich cichcem, mimo że włoskie prawo na to nie pozwala. Mam nadzieję, że administracja publiczna poważnie zastanowi się nad tą kwestią, ponieważ w kraju jest wiele więcej bardziej poważnych problemów.

Niewystarczająco chronione jest zdrowie, są problemy dotyczące szkolnictwa, wielu ludzi nie ma godziwej pracy i z trudem utrzymuje rodziny. To są prawdziwe priorytety" - powiedział bp Solmi.

Wikariat diecezji rzymskiej nazwał działania magistratu ideologicznym blefem. Wskazał zarazem, że wprowadzenie rejestru związków homoseksualnych jest świadomym uderzeniem w normalne rodziny. "Jest to symboliczny etap antyrodzinnych działań, które otwierają niepokojącą perspektywę przed dziećmi" - czytamy w komunikacie wikariatu. Przypomina on zarazem, że nie można zmieniać rzeczywistości i - uciekając się do pretekstu niedyskryminowania nikogo - zrównywać małżeństwo między kobietą i mężczyzną z pseudo-małżeństwami gejowskimi.

Burmistrz Rzymu od początku swej kadencji dąży do zalegalizowania związków homoseksualnych. Wbrew stanowisku włoskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i przy protestach Kościoła 18 października 2014 r. zarejestrował w księdze USC 16 "małżeństw" homoseksualnych, zawartych za granicą. Włoskie prawo nie uznaje takich związków. Datę na - jak podkreślił - dokonanie aktu cywilizowanego państwa wybrał nieprzypadkowo. W tym dniu prezentowane było bowiem w Watykanie orędzie Synodu Biskupów o Rodzinie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Zamach na prawdziwe małżeństwo"
Komentarze (6)
V
Versus
29 stycznia 2015, 19:48
Zastanawiam sie na jakim świecie żyją ci protestujący. W Stanach obecnie Sad Najwyższy przygotowuje sie do rozważenia małżeństwa gejów tak aby obowiazywało we wszystkich stanach( na razie jest w 37). Włochy podąża tym śladem i Polska także. Na to już nie ma żadnej zapory. Kiedy raz sie coś rozpocznie to prędzej czy pózniej trafi wszędzie. To sa fakty. Trzeba byc ślepym , zeby nie widzieć co sie dzieje.
E
Edel
29 stycznia 2015, 19:54
Z tego wynika, ze KK jest ślepy?
V
Versus
29 stycznia 2015, 19:55
Sam to powiedziałeś.
S
sy
29 stycznia 2015, 18:57
Rafalala chwaliła się już jakiś czas temu, że jedna ze stacji telewizyjnych zaproponowała jej własny program! Teraz zdradziła, że będzie on nosił tytuł Rafalala Show. Rafalala na swoim Facebooku chwaliła się jakiś czas temu, że będzie brała udział w próbnych nagraniach. Jeśli wszystko poszłoby zgodnie z planem, to gwiazda dostałaby własny program w telewizji. I wszystko wygląda na to, że się udało (albo Rafalala nauczyła się pewnych zachowań od Izabeli Kisio-Skorupy i również zaczęła ubarwiać rzeczywistość), gdyż na profilu Niny Kukawskiej pojawił się wpis: - Kochani mam już tytuł programu Rafalala Show! - napisała. [url]http://m.se.pl/rozrywka/plotki/rafalala-bedzie-miala-swoj-program-w-telewizji_519430.html[/url]
O
obserwator
29 stycznia 2015, 18:55
Jedno z drugiego nie wynika. W wielu krajach Afryki jest poligamia, rozwody, a jednocześnie homoseksualistów się zabija jako szkodników społecznych. Podobnie, w XVI wieku Marcin Luter głosił, że każdy ochrzczony jest kapłanem, a kobiety protestanci zaczęli ordynować dopiero w połowie XIX wieku. A przecież powinni byli od razu, na początku reformacji. Poza tym legalizacja związków homoseksualnych zaczęła się dopiero na początku lat 80. XX wieku, a rozwody cywilne istniały już znacznie wcześniej. Zwłaszcza usankcjonowane w Kodeksie Napoleona, a potem np. w Królestwie Kongresowym. I nikt wtedy nie myślał o legalizacji ziązków homoseksualnych. Proszę nie formułować takich "prościutkich" tez, bo sprawa jest bardziej skomplikowana. I wreszcie, w UE forsuje się legalizację związków homoseksualnych, a w ogóle nie dyskutuje się na temat związków poligamicznych (islamofobia?). Tak czy inaczej to jest dyskryminacja. Dlaczego mężczyzna nie może mieć kilku żon albo kobieta kilku mężów? Z chrześcijańskiego punktu widzenia bardziej chyba zgodne z naturą są małżeństwa poligamiczne niż związki homoseksualne?
H
ha
29 stycznia 2015, 18:28
Za późno na oburzanie się. Zamach na prawdziwe małżeństwo nastąpił z chwilą legalizacji drugich związków po rozwodzie. Teraz już z górki, można zalegalizować każdą patologię.