Zginęła z rąk czerwonoarmisty, beatyfikacja na Węgrzech
W węgierskim Veszprém odbyła się beatyfikacja Márii Magdolny Bódi, która w 1945 roku, mając 24 lata, poniosła śmierć broniąc się przed gwałtem ze strony radzieckiego żołnierza. W imieniu papieża obrzędu dokonał kard. Péter Erdő. – Poświęciła swoje życie w obronie wiary i czystości – podkreślił prymas Węgier.
W homilii kard. Erdő przypomniał okoliczności jej męczeństwa. – Mária Magdolna przebywała wraz z kilkoma kobietami i dziećmi przy wejściu do schronu urządzonego na dziedzińcu lokalnego zamku, kiedy zaatakowało ich dwóch uzbrojonych żołnierzy radzieckich. Jeden z nich wysłał Márię Magdolnę do schronu, ale ona wiedziała, co ją czeka, ponieważ wiele słyszała o przemocy popełnianej przez żołnierzy. Aby bronić dziewictwa, dźgnęła żołnierza małymi nożyczkami, które miała w kieszeni, i próbowała uciec, ostrzegając inne kobiety przed niebezpieczeństwem. Chwilę później żołnierz, który zaatakował Márię Magdolnę, pojawił się na dziedzińcu i natychmiast strzelił: według relacji sześć kul utkwiło w ciele dziewczyny. Po pierwszym strzale Mária Magdolna zatrzymała się, po drugim podniosła ręce do nieba, a następnie złożyła je, wypowiadając następujące słowa: "Panie, mój Królu! Zabierz mnie do siebie!".
Prymas Węgier zauważył, że bł. Mária Magdolna, podobnie jak wielu świętych, przeczuwała, jaki los ją czeka. Przyznała to w jednym ze swych duchowych rozważań: – Nie należy przyspieszać ani prowokować okoliczności, które prowadzą do śmierci!. – Chrześcijanin musi uciekać przed śmiercią, dopóki nie stanie przed wyborem: między grzechem a śmiercią. Ale kiedy nadejdzie moment wyboru, bez wahania musi wybrać śmierć. To jest męczeństwo.
Kard. Erdő zauważył, że od samego początku Mária Magdolna uchodziła za męczennicę, a jej świadectwo wywarło wpływ na wielu ludzi. Zaraz po jej śmierci zaczęły też napływać informacje o modlitwach wysłuchanych za jej wstawiennictwem.
Prezentując bł. Márię Magdolnę jako męczenniczkę czystości, prymas Węgier zauważył, że dzisiaj mówienie o czystości wymaga odwagi, a tymczasem nie jest ona ekstremalnym wyczynem, lecz wymogiem wobec którego stoi każdy człowiek, choć przeżywa go na różny sposób w zależności od stanu swego życia. Małżonkowie realizują ją poprzez wierność, młodzi poprzez zdyscyplinowane przygotowanie do ważnych życiowych decyzji, a ci, którzy przyjęli celibat czy złożyli śluby poprzez całkowite oddanie się Chrystusowi. Choć podążanie za tym ideałem może być trudne w dzisiejszym świecie, łaska Boża jest w stanie dokonać cudów w życiu człowieka – zapewnił kard. Erdő.


Skomentuj artykuł