"Ziarna Miłosierdzia" - modlitwa w intencji ŚDM

W diecezji warszawsko-praskiej ruszyła intensywna modlitwa w intencji Światowych Dni Młodzieży. Przybrała ona kształt "Ziaren Miłosierdzia". - ŚDM będą gigantycznym wieczernikiem Zesłania Ducha Świętego dla młodego pokolenia, który zadecyduje o przyszłości świata, stąd tak ważne jest właściwe przygotowanie do tego wydarzenia - podkreśla abp Henryk Hoser.

Biskup warszawsko-praski zaapelował do wszystkich diecezjan o wsparcie duchowe i organizacyjne przygotowań do ŚDM. - Abyśmy mogli odpowiednio skoncentrować nasze działania, nie zatrzymując się na sprawach drugorzędnych potrzebujemy Bożego światła o które trzeba nieustannie prosić Trzecią Osobę Trójcy Przenajświętszej - mówi abp Hoser.

Jedną z inicjatyw modlitewnych w intencji ŚDM będą "Ziarna Miłosierdzia". - Podejmując ją chcieliśmy nawiązać zarówno do hasła zbliżającego się Spotkania Młodych w 2016 roku w Krakowie, któremu będą przyświecały słowa "Błogosławieni miłosierni albowiem oni Miłosierdzia dostąpią" jak i do postaci św. Faustyny, która przez rok przed wstąpieniem do zgromadzenia pracowała w Ostrówku na terenie diecezji warszawsko-praskiej - powiedział ks. Emil Parafiniuk, diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Emil Parafiniuk. Przypomniał on jednocześnie, że katedra św. Michała Archanioła i św. Floriana na Pradze jest miejscem szczególnego kultu Bożego Miłosierdzia. To w tej świątyni za zgodą prymasa przez dziesiątki lat nieprzerwanie celebrowano co miesiąc nabożeństwa do Bożego Miłosierdzia.

Kształt inicjatywy "Ziarna Miłosierdzia" wzorowany jest na funkcjonowaniu Kół Żywego Różańca. - Dziewięć osób przez tydzień odmawia Koronkę do Bożego Miłosierdzia oraz jeden dzień Nowenny. Po siedmiu dniach następuje zmiana dnia nowenny i tak przez dziewięć kolejnych tygodni. Po tym czasie, podobnie jak ziarno obumiera, tak grupa niejako się rozpada i każda z osób szuka kolejnych dziewięciu osób, z którymi w ten sam sposób będzie się modlić przez dziewięć kolejnych tygodni - tłumaczy diecezjalny duszpasterz młodzieży.

Podkreślił on jednocześnie, że takim przysłowiowym "ziarnem" może zostać każdy. We wspólnocie modlitwy nie grają roli ani wiek, ani stan zdrowia, ani pochodzenie, czy miejsce zamieszkania.