"Ziemi trzeba bronić a nie sprzedawać"

"Ziemi trzeba bronić a nie sprzedawać"
Bp Napierała: ziemi trzeba bronić a nie sprzedawać (fot. diecezja.kalisz.pl)
KAI / ad

„Ziemię trzeba bronić, a nie sprzedawać” – mówił bp Stanisław Napierała podczas dożynek diecezjalnych w Jankowie Zaleśnym. Ordynariusz diecezji kaliskiej przewodniczył uroczystej Mszy św. dziękczynnej za tegoroczne plony w Jankowie Zaleśnym w powiecie ostrowskim. Odnosząc się do wydarzeń sprzed Pałacu Prezydenckiego biskup ocenił iż „w sercu Warszawy zorganizowano ohydny spektakl gestami i zgoła szatańskimi wrzaskami”.

Przed Eucharystią biskup kaliski oglądał wieńce dożynkowe przywiezione przez delegacje rolników ze wszystkich trzydziestu trzech dekanatów diecezji kaliskiej i podziwiał trud pracy, który rolnicy włożyli w przygotowanie wieńców.

W homilii wezwał wszystkich do oddania szacunku rolnikom i ich pracy na roli. „Rolnicy plasowani są na niskich stopniach hierarchii społecznej, mówi się o nich rzadko, niechętnie, nawet z politowaniem. To wielki błąd. To wysoce niesprawiedliwe. Wszyscy żyją z pracy rąk. Codziennie siadają do stołu, a o tych ludziach nie pamiętają” – ubolewał biskup apelując do Polaków o okazanie rolnikom wdzięczności za ich trud.

DEON.PL POLECA

Bp Napierała apelował o obronę ziemi i nie sprzedawanie jej obcemu kapitałowi. „Szczęśliwy naród, który posiada własną ziemię. Ziemia to wolność i niepodległość. Ziemi nie wolno sprzedawać, a w Polsce sprzedaje się fabryki, banki, energię, media. Ziemię trzeba bronić, a nie sprzedawać jej z jakichkolwiek powodów, a już na pewno nie dla zapychania dziury budżetowej” – wołał bp Napierała.

Ordynariusz kaliski bronił prawa do obecności symboli religijnych w przestrzeni publicznej. „Świeckość to nie ateizm. Państwo świeckie nie ma nic wspólnego z zakazywaniem swoim obywatelom umieszczania czy noszenia znaków wiary tam, gdzie żyją, uczą się, leczą, bawią. Nie mąćcie ludziom w głowie, nie wciskajcie im w jedwabnych rękawiczkach pustki duchowej i moralnego nihilizmu. Ci, których próbujecie pozbawić prawa do wiary w życiu publicznym to są przede wszystkim biedni ludzie, których głosami wy najczęściej sięgacie po władzę” – wołał bp Napierała.

Odnosząc się do wydarzeń sprzed Pałacu Prezydenckiego biskup stwierdził, że ludzie zaniepokoili się, że przeniesienie krzyża otworzy drogę do zacierania planu postawienia pomnika upamiętniającego tragedię oraz jej ofiary pod Smoleńskiem.

„Przenieść krzyż, bo miejsce, gdzie go umieszczono jest przestrzenią publiczną, państwową, świecką? Dziwna motywacja. Czyż nie kryje się w niej ciche solidaryzowanie się z tymi, co w Europie usiłują rozpętać batalię o usuwanie krzyża ze szkół i miejsc publicznych?” – pytał hierarcha.

„Zamęt dał okazję do pojawienia się radykalnych elementów. W sercu Warszawy zorganizowano ohydny spektakl gestami i zgoła szatańskimi wrzaskami. Sprofanowano krzyż, kpiono ze świętego znaku wobec tysiącletnich naszych dziejów, wobec dziedzictwa kultury, sztuki i cywilizacji, wobec Warszawy – stolicy, której domy i ulice naznaczone są cierpieniem i miłością. To wszystko zbezczeszczono” – stwierdził bp Napierała.

Po kazaniu biskup kaliski poświęcił wszystkie wieńce. W dożynkach uczestniczyli parlamentarzyści i przedstawiciele władz samorządowych. Tegorocznymi starostami dożynek byli: Regina Jakubek ze Świnkowa i Narcyz Perz z Topoli Wielkiej. Uroczystość uświetniła orkiestra dęta „Ołobok” i kilkanaście ludowych zespołów śpiewaczych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Ziemi trzeba bronić a nie sprzedawać"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.