Błąd, który kosztuje fortunę. Tego nie rób, jeśli kupujesz mieszkanie na wynajem

Zakup mieszkania na wynajem wciąż kusi wielu Polaków – to inwestycja postrzegana jako stabilna i długoterminowa. Jednak rynek się zmienia, a rentowność takich lokali spada. W obliczu rosnących cen mieszkań, wysokich stóp procentowych i kosztownych remontów łatwo popełnić jeden kluczowy błąd. Może on znacząco obniżyć stopę zwrotu z inwestycji. Oto, czego musisz unikać, jeśli naprawdę chcesz zarabiać na wynajmie.

Najczęstszy błąd inwestora? Kupowanie mieszkania „dla siebie”

Jednym z największych błędów, jakie popełniają początkujący inwestorzy, jest kierowanie się własnym gustem i potrzebami przy wyborze mieszkania pod wynajem. Jak zauważa Adam Grzymski – twórca projektu Kamienica Piłkarza w Łodzi – inwestorzy często wybierają przestronne mieszkania, kierując się metrażem, a nie realnym popytem na rynku najmu.

To, co działa w przypadku zakupu lokum dla siebie, niekoniecznie sprawdza się przy inwestycji. Najemców interesuje coś zupełnie innego – liczba pokoi.

Dlaczego liczba pokoi bije metraż?

Wyobraź sobie dwie oferty:

• mieszkanie 50 m² z dwoma pokojami

• mieszkanie 30 m² z dwoma pokojami

Z punktu widzenia inwestora to drugie często okaże się bardziej opłacalne. Dlaczego?

Stawki za wynajem są liczone od liczby pokoi, a nie powierzchni.
Mniejszy lokal = niższa cena zakupu = niższy próg wejścia.
Najemcy – zwłaszcza studenci i single – szukają tanich rozwiązań z maksymalną funkcjonalnością.

W praktyce oznacza to, że lokal o mniejszym metrażu, ale większej liczbie pokoi, może przynosić wyższą stopę zwrotu, mimo że wydaje się mniej „komfortowy”.

Metraż przereklamowany. Rynek chce klitek, nie apartamentów

Piękne, przestronne mieszkania świetnie wyglądają na zdjęciach i pokazach u dewelopera. Ale czy są opłacalne?

• Cena za m² większego mieszkania jest zazwyczaj niższa, ale…

• Koszty całkowite – zakupu, remontu, wyposażenia – są znacznie wyższe.

• Stopa zwrotu z dużego mieszkania rzadko przekracza 4–5% rocznie.

• Dla porównania, małe lokale z dwoma pokojami potrafią wygenerować nawet 6–7%.

Jeśli więc zależy ci na szybkim zwrocie inwestycji i regularnym dochodzie pasywnym, zrezygnuj z luksusu na rzecz funkcjonalności.

Jak nie wpaść w pułapkę? Rada dla początkujących inwestorów

Kupując mieszkanie pod wynajem:

• Nie kieruj się sercem, lecz kalkulatorem.

• Szukaj układów z jak największą liczbą pokoi.

• Lokalizacja w pobliżu uczelni, biurowców, przystanków komunikacji miejskiej – to klucz.

• Zadbaj o neutralne wykończenie wnętrz – najemcy i tak zrobią „po swojemu”.

• Unikaj lokali w stanie deweloperskim, jeśli nie masz doświadczenia w remontach.