Czy paszport może być dziełem sztuki?
Dla podróżujących po Unii Europejskiej paszport stał się rzeczą niemal zbędną. Szkoda, bo z tej małej, niepozornej książeczki można zrobić prawdziwe działa sztuki. Jeśli nie wierzycie, koniecznie zobaczcie te zdjęcia!
Kanadyjskie paszporty od dawna budziły podziw. Ich strony, oglądane w ultrafiolecie, wyglądały wprost niesamowicie. Jednak najnowsza wersja kanadyjskich dokumentów przeniesie was na nowy poziom estetycznych wrażeń. Wodospad Niagara, liście klonu, Parlament Hill czy Kanadyjska Kolej Transkontynentalna to tylko niektóre z prezentowanych w nowych paszportach grafik.
Choć z praktycznego punktu widzenia najważniejszą cechą nowych paszportów jest pozwalający na potwierdzenie ich autentyczności, elektroniczny, "wprasowany" w dokument chip, estetyczna strona kanadyjskich "przepustek" też jest wyjątkowa. Swoją drogą, strony ozdobione piękną, widoczną tylko w ultrafiolecie grafiką, również mogą spędzić sen z powiek potencjalnym fałszerzom.
A jak można by ozdobić strony polskich paszportów?
Źródło: chachichachichicken / imgur.com
Skomentuj artykuł