Ibrahim Hamadtou gra w tenisa stołowego bez rąk. "Bóg pomaga mi sławić mój kraj"
Na trwających Igrzyskach Paraolimpijskich w Tokio rywalizuje Ibrahim Hamadtou. Egipcjanin gra w tenisa stołowego bez rąk. Rakietkę trzyma w ustach, natomiast piłeczkę wyrzuca sobie palcami u stóp.
- Stojąc przy stole, zapominam o wszystkim. Rozmawiam z piłeczką. Czuję się wtedy jak król – przyznaje Hamadtou, który na paraolimpiadzie rywalizuje po raz drugi z rzędu.
To, że Egipcjanin jest na igrzyskach paraolimpijskich w Tokio, to po części zasługa nagrania z Youtube. Na filmie Hamadtou gra w tenisa stołowego w budynku w Damiettcie, 330-tysięcznym mieście w Egipcie.
Początki tenisa stołowego
Ibrahim Hamadto miał 10 lat, gry stracił obie ręce w wypadku kolejowym. Sport od zawsze był dla niego ważny, więc pierwotnie swoich sił próbował w piłce nożnej.
– Biegałem za nią ze znajomymi, ale odnosiłem kontuzje, bo brakowało mi balansu ciała – powiedział dla kanału igrzysk olimpijskich na Youtube.
Ostatecznie życie zaprowadziło go do tenisa stołowego. To właśnie w tej dyscyplinie walczy o medale na paraolimpiadzie.
– W końcu poszedłem do młodzieżowego centrum w moim mieście. Tenis stołowy przyciągnął mój wzrok. Na początek musiałem utrzymać rakietkę. Brałem ją pod pachę, ale mi wypadała. W końcu wziąłem ją w usta i byłem w stanie utrzymać dłużej niż moment. Następnego dnia wróciłem do centrum o 7 rano i tak to się zaczęło – zdradza w dokumencie "Body +".
"Bóg pomaga mi sławić mój kraj"
Hamatdou na igrzyskach paraolimpijskich występuje po raz drugi. Najpierw rywalizował w Rio de Janeiro w 2016 roku.
– To dla mnie cud, że zagrałem na dwóch paraigrzyskach z rzędu. Bóg pomaga mi sławić mój kraj – mówi Ibrahim Hamadtou.
Egipcjanin jest jedynym zawodnikiem na paraolimpiadzie, który rakietkę do tenisa stołowego trzyma w ustach, a piłeczkę podrzuca sobie palcami u stóp.
Źródło: sport.tvp.pl / kb
Skomentuj artykuł