Bezdomny gra na pianinie, by odnaleźć syna
(fot. https://www.youtube.com/watch?v=x5HMLqKBn-4)
Chris Yuly / youtube.com / pk
Chociaż mieszka na ulicy, gra na pianinie jak mało kto. Poznaj niezwykłą historię Donalda Goulda - bezdomnego z Sarasoty, który gra, by odnaleźć syna.
Władze Sarasoty wpadły na niezwykły pomysł: w różnych punktach miasta ustawiono instrumenty aby zachęcić mieszkańców do spontanicznego wyrażania siebie.
Z zaproszenia skorzystał również Donald - bezdomny, który - przez problem z narkotykami - stracił możliwość opieki nad synem. Dziś, choć gra również po to by zarobić, nie kryje jaki jest prawdziwy cel jego artystycznej ekspresji. Chce, aby usłyszał go jego syn. I aby go odnalazł...
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Skomentuj artykuł