Fryzjer strzyże chłopca i nagle robi coś zaskakującego [WIDEO]
Wiele wizyt u fryzjera kończyło się źle, ale tym razem wszystko się zmieniło.
6-letni Wyatt choruje na autyzm i zazwyczaj odmawia wizyt u fryzjera. Niedawno nadszedł czas na ponowne obcięcie włosów.
Jego mama wybrala niewielki salon w kanadyjskim mieście. Kiedy chłopiec siedział już na fotelu, niecierpliwie zaczął się wiercić i nagle położył się na podłodze.
Okazało się, że fryzjer, w porównaniu do innych, miał plan. Zanim mama chłopca zaczęła tłumaczyć tę sytuację, fryzjer położył się obok niego na ziemi i dalej obcinał mu włosy.
W poście na Facebooku, Franz przyznał, że to był jego pierwszy klient z autyzmem. Zrozumiał, że taka współpraca wymaga zupełnie innego zaangażowania. Ludzie nieraz jadą 4 godziny tylko po to, żeby obciąć włosy w tym salonie.
Wizyta zazwyczaj zaczyna się od jedzenia słodyczy i oglądania salonu, który jest pełen prezentów od klientów. Podczas strzyżenia Franz słucha muzyki. Podkreśla, że nigdy nie jest szefem, tylko podąża za tym, co robi dziecko.
- Obcięcie dziecka z zaburzeniami zajmuje ponad godzinę, ale jest warte każdej minuty - wyznaje.
Skomentuj artykuł