Kaká rezygnuje z kariery piłkarza i dziękuje Bogu za to, że zawsze jest przy nim
Słynny brazylijski piłkarz Kaká postanowił zakończyć karierę. Na swoim oficjalnym koncie na Twitterze podziękował Bogu za kończący się etap swojego życia. "Dziękuję Ci! Jestem teraz gotowy na następną podróż".
Kaká, a właściwie Ricardo Izecson dos Santos Leite, to jeden z najsłynniejszych zawodników piłki nożnej na świecie. W 2002 roku wywalczył z reprezentacją Brazylii mistrzostwo świata, a pięć lat później został ogłoszony piłkarzem roku.
- Doszedłem do wniosku, że nadszedł czas, aby zakończyć karierę zawodniczą - ujawnił Kaká w wywiadzie dla kanału telewizyjnego "Globo". Piłkarz dodał, że obecnie przygotowuje się do pełnienia innej funkcji w futbolu. Nie zdradził jednak żadnych szczegółów.
Kaká znany jest z publicznego przyznawania się do swojej wiary. Mówi, że potrzebuje Boga każdego dnia, a możliwość gry w piłkę jest Jego darem.
- Moi rodzice od zawsze nauczali mnie o Biblii i wartościach z niej płynących, a także o Jezusie Chrystusie i wierze. Na początku nie miałem jakiejś mocnej relacji z Chrystusem, a od ludzi mnie otaczających coraz rzadziej słyszałem o Jezusie. Z czasem zdałem sobie sprawę, że chcę bliżej poznać Boga tak prawdziwie. Jednym z ważniejszych wydarzeń był chrzest, który przyjąłem w wieku 12 lat. Był to bardzo ważny krok w mojej drodze z Jezusem i wkrótce potem wiele rzeczy zaczęło mieć miejsce w moim życiu, które pomogły mi coraz lepiej poznawać Boga - mówi Kaká o swojej drodze do wiary (znanichrzescijanie.wordpress.com).
Skomentuj artykuł