Pijany kierowca zabił im troje dzieci. „Jeśli Jezus mi wybacza, ja również mogę wybaczyć”

(Fot. Youtube/EWTN)
catholicnewsagency.com/dm

Tego dnia Danny i Leila świętowali urodziny jednego z sześciorga swoich dzieci. Trójka z nich poszła na chwilę po lody. Wtedy małżeństwo rozmawiało z nimi po raz ostatni. Kilka chwil później Antony, Angelina, Sienna, a także ich kuzynka Veronique zostali śmiertelenie potrąceni przez pijanego kierowcę. Mimo bólu i cierpienia para postanowiła wybaczyć sprawy śmierci ich dzieci. - Jeśli Jezus mi wybacza, to ja również mogę wybaczyć - mówi Leila, matka zabitych dzieci.

Danny i Leila mieszkają w Australii, ale po raz pierwszy spotkali się w Libanie. Połączyła ich wiara. Ona wychowała się w głęboko wierzącej, katolickiej rodzinie.

- Pierwsze pytanie, jakie zadałam Danny'emu brzmiało: „Czy się modlisz?”. - To, co usłyszałam, było dla mnie znakiem od Boga - powiedziała Leila.

- Zawsze mówię, że najważniejszą decyzją, jaką podejmujesz w swoim życiu, jest to, kogo poślubisz - mówi. I dodaje, „Wiem, że kobieta, która kocha i boi się Boga, będzie z Tobą w najciemniejszej godzinie”.

DEON.PL POLECA

Krótko potem para pobrała się i na świat przyszło sześcioro ich dzieci: Antoni, Angelina, Liana, Sienna, Alex i Michael.

Do wstrząsającej tragedii doszło w lutym 2020 roku. Tego dnia rodzina świętowała urodziny jednego dziecka. Trójka dzieci Dannego i Lei i ich kuzynka poszli kupić lody.

- Pamiętam, że moja siostra zapytała Danny’ego, czy dzieci na pewno mogą tam iść? - wspomina kobieta. Mężczyzna zgodził się. Kilka minut później para dowiedziała się o tragedii, jaka spotkała ich dzieci. To, co zobaczyli na miejscu, przekroczyło ich w każdy możliwy sposób.

- Pamiętam, że wszyscy wokół krzyczeli, kiedy ja zaczęłam się w duchu modlić - mówi Leila.

- Zobaczyłem nasze dzieci i zdałem sobie sprawę, że muszę poddać się Bogu - powiedział Danny w wywiadzie dla EWTN News In Depth. - Złapałem w ręce jedną z moich córek, która była przytomna, choć w duchu wiedziałem, że ją stracę - mówi Danny.

- W głowie zaczęły mi rodzić się pytania. Dlaczego Bóg miałby nam to zrobić? Nie mógł przecież zabrać naszych dzieci - mówi kobieta.

Jak się okazało później, sprawcą wypadku był 30-letni mężczyzna, który był wtedy pod wpływem kokainy i alkoholu. Mężczyzna przejechał z duża prędkością po chodniku, którym szły dzieci i uderzył w nie. Został skazany na 21 lat więzienia.

- Żal mi go. Modlę się za niego. Diabeł wykorzystał go jako marionetkę - mówi Danny.

W wyniku wypadku zginęło troje dzieci małżeństwa: 13-letni Antony, 12-letnia Angelina, 9-letnia Sienna, a także ich siostrzenica Veronique, która miała 11 lat.

Pomimo ogromnego cierpienia i bólu Abdallahowie postanowili przebaczyć sprawy zabójstwa ich dzieci.

- Przebaczenie jest czymś, co praktykujesz przez całe życie. Kiedy to robisz, możliwe jest, że przebaczysz nawet bardzo trudne rzeczy - wyjaśniła.

- Przebaczenie przynosi pokój, który zastępuje cierpienie - mówi kobieta. - Jeśli Jezus może mi wybaczyć, to ja również mogę wybaczyć zabójcy moich dzieci. Jeśli umarł za mnie na krzyżu, to mogę się modlić za tego kierowcę - dodaje.

- Cieszcie się każdą chwilą, kochajcie swoją rodzinę, bo wszystko może się zmienić w mgnieniu oka - podsumowuje Leila.

catholicnewsagency.com/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pijany kierowca zabił im troje dzieci. „Jeśli Jezus mi wybacza, ja również mogę wybaczyć”
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.