Piotr Cyrwus i Mariusz Żarnecki: ściągajmy maski w sensie metaforycznym

Pandemia nas oddali czy zbliży? Dwóch znanych aktorów mówi o znaczeniu ludzkiej twarzy i relacjach w dobie koronawirusa.

"Ostatnio coraz częściej mówimy, że jako ludzie zakładamy maski. Może ten czas - jak Mariusz powiedział - zakrywania się i zakładania maseczek, spowoduje to, że będziemy chcieli pokazać naszą prawdziwą twarz i oby ta twarz miała znamiona samego dobra" - powiedział Piotr Cyrwus.

„Bóg reżyserem?” to tytuł najnowszego spotkania zorganizowanego przez Bractwo Świętego Pawła. Wzięło w nim udział dwóch znanych aktorów - Piotr Cyrwus i Mariusz Żarnecki. Spotkanie poprowadził ks. Mateusz Tarczyński.

Posłuchaj transmisji live z wydarzenia:

Piotr Cyrwus - urodził się 20 czerwca 1961r. w Waksmundzie. W 1985 roku ukończył PWST w Krakowie. Pierwsze kroki na scenie stawiał w Teatrze Polskim w Warszawie w latach 1985-1986. Następnie w latach 1986-1989 grał w Teatrze im. S. Jaracza w Łodzi natomiast latach 1989- 1992 był związany z Teatru STU w Krakowie oraz od 1992r. występował w krakowskim Teatrze Starym. Obecnie jest związany ponownie z Teatrem Polskim Warszawie, jednak można go również zobaczyć w Teatrze Kamienica. Na wielkim ekranie zadebiutował w roku 1988 jako nawigator w filmie "Pomiędzy wilki". Choć grał w wielu produkcjach, np. w "Panie Tadeuszu" jako Maciej Konewka lub w "Siostrach" jako Zbysio, i tak największą popularność przyniosła mu rola Ryszarda Lubicza z "Klanu". Prywatnie żonaty jest z aktorką Mają Barełkowską. W 1990 roku został nagrodzony za wykonanie monodramu „Zapiski oficera Armii Czerwonej” na Ogólnopolskim Festiwalu Teatru Jednego Aktora w Toruniu.

Mariusz Żarnecki - aktor Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni. Urodził się 1962 roku w Tarnowie. Jest absolwentem wydziału aktorskiego PWST w Krakowie. Debiutował rolą Malwolia w „Wieczorze Trzech Króli” Shakespeare'a (1986, PWST) za którą otrzymał nagrodę na Festiwalu Dyplomów Szkół Teatralnych. Po studiach rozpoczął pracę w Teatrze im. Jaracza w Łodzi, a potem przeniósł się do Gdyni i przez dwa lata występował na deskach Teatru Muzycznego. Od 1992 oglądamy go na scenie Teatru Miejskiego, w którym stworzył wiele świetnych ról.