To była niezwykła wizyta policjantów u bezdomnych
Wizyta mundurowych może powodować stres. Tym razem nie przyszli z kajdankami...
14 grudnia, policjanci z Komisariatu Policji V w Krakowie wraz z Bearded Villains Polish Chapter uczestniczyli we wspólnej akcji rozdawania posiłków osobom bezdomnym.
Okres jesienno-zimowy to czas szczególnie trudny dla osób pozbawionych domu. Niska temperatura na zewnątrz stwarza zagrożenie wychłodzenia dla tych, którzy nocują w opuszczonych budynkach. Ludzie ci szukają schronienia w pustostanach, prowizorycznych barakach albo altanach działkowych, które nie są ogrzewane.
Wychodząc naprzeciw podstawowym potrzebom bezdomnych wolontariusze – restauratorzy, przy wsparciu dzielnicowych z V komisariatu w Krakowie już od wczesnych godzin rannych częstowali osoby bez dachu nad głową ciepłymi wysokokalorycznymi posiłkami i gorącymi napojami oraz rozdawali suchy prowiant.
To właśnie dzielnicowi doskonale znający swoje rejony, mają wiedzę, gdzie gromadzą się bezdomni, znają te osoby i są z nimi w stałym kontakcie. Rolą funkcjonariuszy było przede wszystkim wskazanie wolontariuszom miejsc, w których mogli oni ofiarować swoją pomoc. Mundurowi dbali również o ich bezpieczeństwo udzielających pomocy w budynkach, które popadając w ruinę, mogą stwarzać zagrożenie dla osób nieznających tych obiektów.
Wolontariusze wraz z mundurowymi odwiedzili też potrzebujących w jednej z krakowskich noclegowni, tam również rozdając przygotowaną żywność.
Dzielnicowi, szczególnie w okresie zimowym na bieżąco sprawdzają miejsca, w których gromadzą się bezdomni, każdorazowo informując ich o instytucjach, takich jak noclegownie, ogrzewalnie czy łaźnie, gdzie mogą uzyskać pomoc lub zjeść ciepły posiłek.
Skomentuj artykuł