To wspólne zdjęcie Adama Małysza i Kamila Stocha robi furorę w sieci
Po tym poznasz prawdziwych mistrzów. Stoch zwycięża, ale to Małysz skradł show. Skromność Orła z Wisły jest na ustach wszystkich mediów.
Po wczorajszym trzecim zwycięstwie w Konkursie Czterech Skoczni, Kamilowi Stochowi pozostało ostatnie, aby został pierwszym Polakiem, któremu uda się ten wyczyn w tej samej edycji. Oczekiwania rosną z każdym zwycięstwem, ale nasz skoczek stara się nie ulegać emocjom. Po wygranej w Oberstdorfie i Garmisch-Parternkirchen, Kamil zwyciężył również na skoczni w Innsbrucku.
Gdy zawody się zakończyły, Kamil wyszedł do rozemocjonowanych dziennikarzy, aby udzielić im wywiadu. Towarzyszył mu Adam Małysz, który jednak głosu nie zabrał, ale miał inne zadanie. Ochraniał młodszego kolegę przed opadami deszczu i śniegu, trzymając parasol.
Wielu internautów było szczerze i serdecznie rozbawionych zdjęciem, które opublikował Kamil Stoch. Nie da się jednak ukryć, że płynie z tego ważna lekcja o byciu mistrzem. To nie tylko zwycięstwa, ale też jakim jest się człowiekiem i czy potrafi cieszyć z sukcesów innych. Adam i Kamil wielokrotnie dali dowód temu, że prócz wielkiego talentu i umiejętności mają też wielkie serca otwarte na ludzi.
Zdjęcie dnia Kwalifikacje do konkursu w Bischofshofen w piątek od 16:30 na żywo tylko w Eurosporcie 1!
Opublikowany przez Eurosport na 4 stycznia 2018
Przed Kamilem ostatni konkurs w Bischofshofen, ale co złego może się stać, kiedy ma przy sobie wsparcie takich przyjaciół. Wygrywa tym w życiu znacznie więcej.
Adamowi Małyszowi dziękujemy nie tylko za sportowe emocje, których nam przez lata dostarczał, ale też za to, że wciąż to potrafi robić, pokazując jakim jest człowiekiem.
Skomentuj artykuł