Jak Internet zareagował na maskotkę Jezusa? Zbieramy najciekawsze opinie
Od kilku dni katolicki i nie tylko Internet obiegają zdjęcia "przytulanki" Jezusa. Trzeba przyznać, że wzbudza ona skrajne emocje. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Firma Dystrybucja Katolicka oferuje w swoim asortymencie pluszowego Jezusa. Na stronie przedsiębiorstwa możemy przeczytać, że "maskotka powstała w oparciu o objawienia świętej siostry Faustyny Kowalskiej. Na tunice ma wyhaftowane Najświętsze Serce Jezusa". Producent zaznacza również, że jest to maskotka przeznaczona do zabawy i modlitwy.
Pan Jezus - maskotka pluszowa Pan Jezus - maskotka pluszowa do zabawy i modlitwy :) Kup w sklepie:...
Opublikowany przez Dystrybucja Katolicka na 8 grudnia 2017
Co więcej, Dystrybucja Katolicka podaje 4 przykłady zastosowania pluszowej figurki Jezusa:
- Modlitwa: pluszowy Jezus może być używany jako doskonała pomoc modlitewna.
- Kiedy zasypiasz: pluszowy Jezus jest wykonany z wyjątkowo miękkiego pluszu, a dzieci pokochają go podczas zasypiania.
- Msza Święta: pluszowy Jezus to wspaniała zabawka do spokojnej zabawy dla dzieci w czasie Eucharystii. Dziecko z łatwością wyobraża sobie sytuacje Ewangelii, gdy ma w ręku prawdziwą zabawkę Jezusa.
- Naśladowanie: Jezus Chrystus jest Emanuelem - Bogiem z nami (por. Mt 1,23) we wszystkich formach aktywności dziecka.
Jak sieć zareagowała na pojawienie się takiej zabawki?
"Asz dziennik" zasugerował, że Jezus z pluszu obraził katolicki kraj, który "ma w domach Maryję z odkręcaną główką". "Oburzony naród chwilę po publikacji zdjęcia Jezusa na Facebooku wytyczył branży sakralnej granice kiczu. Okazało się, że przebiegają one tam, gdzie kończy się nakrętka na butelkę w formie korony Maryi, a swój początek mają frędzelki z wełny zamiast jezusowej brody" - czytamy na portalu ze zmyślonymi newsami.
PILNE: sandałki z pluszu gorsze od Nergala
Opublikowany przez ASZdziennik.pl na 11 grudnia 2017
Grzegorz Kramer SJ na swoim Facebooku napisał, że podoba mu się ta zabawka, ponieważ można dobrze wykorzystać ją do głoszenia Ewangelii: "mnie się ten pluszak podoba i jestem przekonany, że obok innych gadżetów, można go świetnie wykorzystać do dania Ewangelii dzieciom".
Całe życie wiedziałem, że nie chcę pracować z dziećmi. Odkąd zostałem proboszczem jestem z dziećmi często (Msza,...
Opublikowany przez Grzegorz Kramer na 10 grudnia 2017
Ks. Andrzej Draguła, ceniony ekspert w sprawach związanych z problemem bluźnierstwa, nie jest entuzjastycznie nastawiony do zabawki:
Proponowałbym, żeby rodzice poszyli takie pluszowe kopie samych siebie. Ciekawe, jak zareagują na "mamo","tato" do pluszaka...
Opublikowany przez Andrzej Draguła na 11 grudnia 2017
Ciekawe podejście do problemu ma Łucja Braun, która na portalu Aleteia Polska pisze:
"Jako matka wolałabym, aby moje dziecko bawiło się, przytulało takiego pluszowego Jezusa niż jakieś potworne zabawki, a jest ich na rynku całe mnóstwo. Co złego może być w tym, że małe dziecko wtuli się w pluszowego Przyjaciela? Czy nie chcielibyśmy, aby i ono od początku swego życia zaprzyjaźniało się z Jezusem? Taka zabawka mogłaby nam pomóc w oswajaniu wiary."
Zauważa że po stronie rodziców stoi odpowiedzialność za to, żeby zabawka była wykorzystana w należyty sposób: "konieczna jest tu mądrość i dojrzałość rodziców w wykorzystaniu tego produktu, bo to od tego zależy czy nasze dziecko zrozumie z czym w istocie ma do czynienia".
Komentujący w sieci są podzieleni. Z jednej strony w pluszowej figurce Jezusa widzą problem, z drugiej szansę na ciekawe mówienie o swojej wierze:
Jakie jest wasze zdanie na temat pluszowego Jezusa?
Skomentuj artykuł