Kevin znowu sam w domu? Google nadał nowy sens kultowej postaci w świątecznej reklamie

Kevin znowu sam w domu? Google nadał nowy sens kultowej postaci w świątecznej reklamie
(fot. youtube.com / google)
Google / Youtube.com / kw

Widzieliście reklamę, która w ciągu jednego dnia zyskała miliony wyświetleń?

Co sądzicie na jej temat? Wielu internautów jest zachwyconych, mówią, że Google podjęło genialną decyzję zatrudniając Macaulaya Culkina, który odegrał te same sceny co w kultowym filmie "Kevin sam w domu".

Wielu jego fanów wskazuje, że to dobrze zobaczyć go zdrowego i silnego na ekranie - Culkin od lat zmagał się z problemem uzależnienia od narkotyków i alkoholu.

Reklama Google wprost nawiązuje do filmu sprzed 28 lat, dokładnie odwzorowując scenografię, strój oraz... sytuację.

Zobacz, jak tym razem Kevin broni się przed złodziejami. To sposób na miarę XXI wieku:

Co sądzicie o tej reklamie świątecznej? Zostawcie swoją opinię w komentarzu. Zajrzyjcie też do reklamy IKEI, która wyciska łzy i pokazuje to, co jest bardzo ważne.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Papież Franciszek

Mądrość przychodzi z wiekiem

Oni najlepiej rozumieją, że życie czasem się komplikuje. Gdy popełniamy błąd, stają przy nas. Osoby starsze to nieocenieni doradcy. Upływający czas zabrał im młodość, lecz dał mądrość.

Ta jedyna w swoim...

Skomentuj artykuł

Kevin znowu sam w domu? Google nadał nowy sens kultowej postaci w świątecznej reklamie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.