Wrzucasz zdjęcia swoich posiłków do sieci? Tak widzą cię inni [WIDEO]
Prawie każdemu zdarzyło się wrzucić do Internetu zdjęcie swojego posiłku. Zastanawiałeś się, jak to wygląda w oczach znajomych? IKEA stworzyła genialną reklamą, która w zabawny sposób pokazuje prawdę o tym zjawisku.
A gdybyśmy przenieśli się w czasie o kilkaset lat? Czy to, co dzisiaj uznajemy za normalne miałoby sens?
To zjawisko doczekało się własnej nazwy - "Food porn". Według definicji jest to metoda zmysłowego... fotografowania jedzenia! Ludzie coraz więcej czasu poświęcają na przygotowywanie pięknych i wysublimowanych posiłków oraz wizyty w wyjątkowych restauracjach, głównie po to, by pochwalić się zdjęciami na portalach społecznościowych, blogach i prywatnych stronach. Ameryka oszalała na punkcie tej mody i są ludzie, którzy potrafią każdy swój posiłek umieścić na Internecie. Wśród nich jest wielu celebrytów.
Reklama IKEI mówi krótko: To jest posiłek. Nie zawody. Wrzuć na luz. (It's a Meal. Not a Competition. Let's Relax). Warto czasem spojrzeć z dystansu na wszystkie nowe mody i skupić się na tym, co ważne. W tym wypadku reakcja rodziny jest najlepszym komentarzem.
Skomentuj artykuł