To symbol chrześcijan prześladowanych za wiarę. Polka stworzyła o nim piosenkę
W 2014 roku, kiedy bojownicy tzw. Państwa Islamskiego zdobywali kolejne miejscowości w Iraku, oznaczali domy chrześcijan arabską literą. Co ona oznacza?
Tydzień temu papież Franciszek przybył z pielgrzymką do Iraku. Z jego wizytą zbiegła się premiera utworu „Litera nun” Sylwii Hazboun. „To utwór, który zwraca uwagę na sytuację chrześcijan na Bliskim Wschodzie” – mówi.
Symbol prześladowanych chrześcijan
„Napisali na moich drzwiach literę nun” to fragment pieśni. Arabska litera nun jest od kilku lat symbolem chrześcijan prześladowanych za wiarę. W 2014 roku, kiedy bojownicy tzw. Państwa Islamskiego zdobywali kolejne miejscowości w Iraku, oznaczali domy chrześcijan arabską literą nun (skrót od „nasara” – „Nazarejczycy”). W wyniku prześladowań tysiące chrześcijan, Jezydów i muzułmanów sprzeciwiających się działalności ISIS opuściło swoje domy. Świat obiegły zdjęcia pustych domów z chrześcijańskich dzielnic, oznaczonych literą nun.
- Postanowiłam wykorzystać motyw litery nun w jednej z moich pieśni, gdyż nawiązuje ona do współczesnych wydarzeń na Bliskim Wschodzie – tłumaczy Sylwia. – To właśnie takie wydarzenia przyczyniają się do tego, że odsetek chrześcijan w tamtym regionie maleje w galopującym tempie. Jest to ogromna strata nie tylko dla lokalnych wspólnot, ale dla całego Kościoła.
Szczególne światło na sytuację chrześcijan w Iraku niewątpliwie zwraca trwająca obecnie pielgrzymka Papieża Franciszka do tego kraju. – Ta wizyta wiele dla nich znaczy – przekonuje Sylwia. – Bardzo mnie cieszy, że oczy całego świata są w tym czasie zwrócone na te wyjątkowe wspólnoty.
Chrześcijaństwo u źródeł
- Zarówno historia jak i współczesność chrześcijaństwa Bliskiego Wschodu może być dla nas inspiracją – przekonuje Sylwia, która wraz z mężem prowadzi bloga Dzisiaj w Betlejem, poruszającego tematykę bliskowschodniego chrześcijaństwa. – Ciekawe może być absolutnie wszystko. Historia pierwszych wspólnot chrześcijańskich, języki, muzyka, dzisiejsze życie codzienne w obliczu wielu konfliktów, liturgie obrządków wschodnich… - wylicza. – W swojej twórczości muzycznej nawiązuję właśnie do bliskowschodnich korzeni wiary. Mam nadzieję, że moja muzyka będzie dla wszystkich słuchaczy właśnie taką pielgrzymką na Bliski Wschód.
Wyjątkowa muzyka chrześcijańska w bliskowschodnim stylu jest niecodziennym sposobem na to, by „dotknąć” świata Bliskiego Wschodu, ojczyzny Chrystusa i Apostołów. Jej nostalgiczny charakter pozwoli jednak wyciszyć się nie tylko miłośnikom Ziemi Świętej, ale każdemu, kto szuka muzyki do chrześcijańskiej medytacji i rozważań.
Utwór „Litera nun” promuje trwającą przedsprzedaż pierwszego w Polsce albumu chrześcijańskiej muzyki orientalnej „Ojcze nasz”.
Skomentuj artykuł