Niewidoma 49-latka przepłynęła kanał La Manche. "Miałam w sobie ogromną determinację"

Melanie Barratt dokonała czegoś niemal niemożliwego. Pobiła rekord Guinnessa, zostając pierwszą niewidomą kobietą, która przepłynęła kanał La Manche, łączący Francję z Wielką Brytanią. Jak przyznała, ma nadzieje, że jej osiągnięcie "zainspiruje innych, by też odważyli się sięgać po więcej".
Melanie Barratt jest emerytowaną brytyjską paraolimpijką i pływaczką długodystansową. Brała udział w Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie (1996 r.), Sydney (2000 r.) i Atenach (2004 r.). Na tych imprezach zdobyła łącznie brąz, trzy srebra i złoto.
Niewidoma kobieta przepłynęła kanał La Manche
W sierpniu ubiegłego roku Melanie postanowiła jako pierwsza niewidoma kobieta przepłynąć kanał La Manche. Wystartowała z plaży Shakespeare Beach w Dover, by po kilkunastu godzinach dotrzeć do francuskiego przylądka Cap Gris Nez.
Pokonała odległość około 33 kilometrów w czasie 12 godzin i 20 minut - o ponad 1,5 godziny krócej, niż sama zakładała.
Melanie przepłynęła kanał dzięki pomocy wielu ludzi, w tym jej męża. Cały czas płynął on obok niej na kajaku, a pomalowany w jaskrawe barwy kadłub był dla niej punktem odniesienia. Co więcej, pływaczka korzystała w trakcie wyzwania ze słuchawek przewodzących dźwięk przez kości, które umożliwiły jej kontakt z zespołem.
Wyświetl ten post na Instagramie
"Miałam w sobie ogromną determinację"
– W połowie dystansu poczułam lęk i mdłości. Naprawdę myślałam, że nie dam rady, ale miałam przy sobie wspaniały zespół i ogromną determinację – przyznała Melanie po niezwykłym wyczynie.
– Życie osoby niewidomej jest naprawdę trudne. Ogranicza niemal wszystko. Ale sport i pływanie w otwartych wodach dały mi nową pewność siebie i sprawiły, że z dumą patrzę na to, kim jestem – zaznaczyła. Dodała, że ma nadzieję, iż jej osiągnięcie "zainspiruje innych, by też odważyli się sięgać po więcej".
– Mój mąż i dwaj synowie dobrze wiedzą, że lubię przekraczać granice i że zawsze potrzebuję celu, do którego mogę dążyć – stwierdziła.
Pływanie w basenie odskocznią od problemów
Melanie Barratt jest niewidoma od urodzenia. Jej mama zaraziła się toksoplazmozą w trakcie ciąży, co uszkodziło jej wzrok. Melanie dostrzega jedynie jasne kolory i zarysy kształtów.
Pierwsze kroki w pływaniu stawiała dzięki organizacji British Blind Sport, która wspiera osoby niewidome i słabowidzące w sporcie. – Uwielbiałam wodę. Dzięki organizacji nauczyłam się pływać prosto i unikać uderzeń głową o brzegi basenu – przyznaje była paraolimpijka.
Wyświetl ten post na Instagramie
W dzieciństwie sport był dla niej odskocznią od trudności z odnalezieniem się wśród rówieśników. – Często uciekałam na basen. Pływanie dawało mi poczucie wolności i ucieczki od codzienności – wspomina Melanie.
Poza przepłynięciem kanału La Manche pływaczka ma na swoim koncie także pokonanie Jeziora Genewskiego w lipcu 2023 r. czy start w kilku zawodach na otwartych wodach.
Źródło: goodnewsnetwork.org / tk
Skomentuj artykuł