Katarzyna II nazywała koty "strażnikami" Ermitażu. Dziś o ich PR dba rzecznik prasowy [WIDEO]

Katarzyna II nazywała koty "strażnikami" Ermitażu. Dziś o ich PR dba rzecznik prasowy [WIDEO]
fot. Jean-Francois Belanger / YouTube
Dobre wiadomości / YouTube/ pk

Cieszą się całodobową opieką weterynaryjną i karmą. Mają też swojego rzecznika prasowego. Poznaj koty z Ermitażu, największego muzeum w Rosji.

Koty w wielu krajach obdarzane są szczególnymi względami, a ich obecność na placach i ulicach na stałe wpisała się w miejski krajobraz. Nikt nie wyobraża sobie Stambułu i włoskich ulic bez kotów wylegujących się w słońcu. Ale nawet tam koty nie cieszą się takimi względami jak w Ermitażu, największym muzeum w Rosji, odwiedzanym przez miliony turystów.

DEON.PL POLECA




Historia kotów w Ermitażu liczy ponad 100 lat. Jak informuje portal Dobre Wiadomości, zwierzęta te zostały sprowadzone do Pałacu Zimowego już przez Cesarzową Elżbietę. Caryca Katarzyna II, która przekształciła pałac w galerię sztuki, miała nazywać koty jej "strażnikami".

Całodobowa opieka i rzecznik prasowy

Obecnie w Ermitażu żyją nie tylko zwierzęta sprowadzone przez Cesarzową Elżbietę ale również bezpańskie, które znajdują w muzeum schronienie. Chociaż koty nie wchodzą do galerii, odwiedzjący Ermitaż turyści mogą natknąć się na nie, gdy wygrzewają się na schodach i parapetach muzeum.

Koty z Ermitażu zamieszkują głównie jego piwnice i skutecznie odstraszają gryzonie takie jak szczury i myszy, które mogłyby uszkodzić cenne zbiory. Jak informuje portal Dobre Wiadomości, koty w Ermitażu "cieszą się całodobową opieką weterynaryjną, karmą i wolnością. Mają też swojego rzecznika prasowego, który dba o ich dobry PR i są wręcz uwielbiane przez lokalną społeczność miłośników kotów".

Zobacz film o kotach z Ermitażu:

 

Źródło: Dobre wiadomości / YouTube/ pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Raniero Cantalamessa OFMCap

Droga wiary jest zapisana w Credo

Dla chrześcijan Credo to znacznie więcej niż recytowanie dogmatu. To publiczne wyznanie, że prawdy wiary stały się treścią ich życia. Czy jesteśmy świadomi, co tak naprawdę deklarujemy, ilekroć powtarzamy...

Skomentuj artykuł

Katarzyna II nazywała koty "strażnikami" Ermitażu. Dziś o ich PR dba rzecznik prasowy [WIDEO]
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.