Prosty i sprawdzony przepis siostry Anastazji na wielkanocny żurek. Będziecie zachwyceni jego smakiem

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos
Siostra Anastazja / DEON.pl

Nikt nie wyobraża sobie Świąt Wielkanocnych bez tradycyjnego, staropolskiego żuru. Podawany z jajkiem, kiełbasą i chrzanem może być smacznym daniem, które zagości na naszych wielkanocnych stołach. Co więcej, przepis na żurek jest znacznie prostszy, niż się może wydawać. Skorzystajcie z przepisu siostry Anastazji na żur wielkanocny.

Jeśli chcesz zrobić wrażenie na rodzinie i znajomych, przygotowanie tradycyjnego żuru będzie świetnym pomysłem. Pomoże wam w tym sprawdzony i prosty przepis siostry Anastazji. Ponieważ kwaszenie wielkanocnego żuru trwa kilka dni, warto już wcześniej pomyśleć o jego przygotowaniu, by był gotowy na wielkanocny obiad.

Przepis na żur wielkanocny siostry Anastazji

Kwaszenie żuru:

Składniki:

  • 25 dag mąki na żur (połowa mąki pszennej, połowa mąki żytniej)
  • 1 1/2 l wody przegotowanej (ok.)
  • 3-4 ząbki czosnku
  • 1 kromka żytniego chleba

Wykonanie:

Do mąki dolać letnią wodę, dobrze roztrzepać, dodać czosnek. Przelać do słoja i przykryć kromką chleba. Nakryć słój gazą i odstawić w ciepłe miejsce na 3-4 dni do czasu ukiszenia.

Gotowanie żuru:

Składniki:

  • 3 l rosołu lub wywaru z jarzyn
  • chrzan do smaku
  • czosnek do smaku
  • jaja na twardo - wg uznania
  • wędliny - wg uznania
  • ser suszony - wg uznania
  • pieprz
  • sól

Wykonanie:

Do rosołu lub wywaru jarzynowego dodać kwaszony żur. Zagotować, dodać chrzan, przeciśnięty przez praskę czosnek, pokrojone w ćwiartki lub drobno posiekane święcone jaja, plasterki wędliny i suszony ser. Doprawić do smaku.

Uwaga: Żur można zaprawić śmietaną, a jego kwaśność zależy od ilości dodanego kwaszonego żuru.

Skorzystajcie także z innych przepisów siostry Anastazji. Smacznego!

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prosty i sprawdzony przepis siostry Anastazji na wielkanocny żurek. Będziecie zachwyceni jego smakiem
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.