"W sumie wymyśliłem 1845 imion i nazw." Pisał powieść codziennie przez 60 lat

"W sumie wymyśliłem 1845 imion i nazw." Pisał powieść codziennie przez 60 lat
Fot. Pixabay
KAI/mł

Narysował mapy światów, w których rozgrywa się powieść, a także galaktyki; nazwał gwiazdy i konstelacje. Przełom w jego pracy literackiej nastąpił w 2000 roku, gdy kupił komputer. Włoski nauczyciel codziennie przez 60 lat pisał swoją powieść. 

Luigi Orabona, obecnie emerytowany nauczyciel z południa Włoch przez 60 lat codziennie pisał powieść; prawdopodobnie jedną z najdłuższych, jakie w ogóle opublikowano. Saga "Iveonte" ma 8 tomów i 480 rozdziałów. Opisał w niej 1300 postaci i 356 miejsc.

 

Orabona jako 18-latek postanowił w 1961 roku zacząć pisać powieść, którą można zakwalifikować jako gatunek fantasy; pełną mitów i niezwykłych postaci. To połączenie wątków batalistycznych, przygodowych, teologicznych i filozoficznych, a także astronomii i przyrody. "W sumie wymyśliłem 1845 imion i nazw" - powiedział autor, cytowany przez dziennika "La Repubblica". Narysował też mapy światów, w których rozgrywa się powieść, a także galaktyki; nazwał gwiazdy i konstelacje.

DEON.PL POLECA

Przełom w jego pracy literackiej nastąpił w 2000 roku, gdy kupił komputer, do pamięci którego przeniósł wszystko, co zapisał wcześniej w zwykłych szkolnych zeszytach. Gdy nauczyciel szkoły podstawowej przeszedł na emeryturę, przeniósł się nad morze i tam bez reszty oddał się twórczości.

"Nie zatrzymałem się nawet na jeden dzień, bo mam potrzebę pisania, tak jak moje płuca potrzebują tlenu. Nie pisać to dla mnie jak żyć bez marzeń i ideałów" - podkreślił Luigi Orabona.

Jego dzieło ma fanów, którzy czytają je także na portalach poświęconych literaturze fantasy. Powstaje już film dokumentalny o niestrudzonym pisarzu. On sam zaś twierdzi, że na podstawie jego sagi można by nakręcić wiele filmów, gdyby tylko - jak dodał - wiedzieli o niej amerykańscy reżyserzy.

PAP / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Gary Jansen

Zmiana jest możliwa

Bywamy mistrzami wielkich, szlachetnych postanowień, choć zwykle trudno nam je w pełni zrealizować. Co zrobić, żeby ukształtować życie tak, aby czerpać z niego jak najwięcej radości? Warto zacząć od małych kroków –...

Skomentuj artykuł

"W sumie wymyśliłem 1845 imion i nazw." Pisał powieść codziennie przez 60 lat
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.