Wilczy Szaniec odświeża ofertę turystyczną

Położona na Mazurach atrakcja historyczna Wilczy Szaniec zyskuje nowe życie. Za sprawą zmiany zarządcy terenu, którym od kilku miesięcy jest Nadleśnictwo Srokowo, od przyszłego sezonu zwiedzający mogą spodziewać się odświeżenia oferty turystycznej.

Porośnięte lasem ruiny Wilczego Szańca znajdują się w Gierłoży koło Kętrzyna. W latach 1941-1944 mieściła się tu główna kwatera Adolfa Hitlera. Poza schronem na kompleks składały się także baraki, dwa lotniska, sieć wodociągowa, elektrownia czy dworzec kolejowy.

Pomimo planów wprowadzenia licznych zmian Nadleśnictwo Srokowo chce, aby obiekt zachował swój historyczny charakter. Mają powstać nowe, oświetlone alejki dla zwiedzających, co pozwoli zwiedzać Wilczy Szaniec także wieczorem.

- Chcemy stworzyć ścieżkę historyczno-edukacyjną, inaczej zwaną przez nas wystawą plenerową, która będzie przedstawiać kilka aspektów związanych z Wilczym Szańcem. Chcielibyśmy również jeden z bunkrów zaaranżować na salę audiowizualną, w której puszczane byłyby kilkuminutowe filmy, np. na temat zamachu na Hitlera w 1944 r. - powiedział PAP Life Zenon Piotrowicz z Nadleśnictwa Srokowo.

Jak dodał, spodziewa się, że w tym roku Wilczy Szaniec odwiedzi około 300 tys. turystów. - Z jednej strony to olbrzymie wyzwanie, a z drugiej - wielka szansa. Chcemy stworzyć miejsce, które będzie przestrogą dla naszych dzieci, wnuków i prawnuków - podkreśla.

Wilczy Szaniec bardzo chętnie odwiedzają turyści z całego świata. - Mniej więcej 60 proc. wszystkich odwiedzających to Polacy, natomiast 30 proc. to grupy niemieckie i pozostałe 10 proc. to turyści oprowadzani w innych językach (angielski i francuski) - poinformował Piotrowicz.