Franciszek: Bóg nie potępia, może jedynie kochać

Franciszek: Bóg nie potępia, może jedynie kochać
(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
KAI / CTV / kw

"Darem jest miłość Boga, Boga, który nie może od nas się odłączyć. To Boża niemoc. Mówimy, że Bóg jest wszechmocny, ale nie może od nas się oddzielić" - powiedział Papież podczas dzisiejszej homilii.

Ojciec Święty zauważył, że w pierwszym czytaniu (Rz 8, 31b-39) Apostoł Paweł mówi, iż chrześcijanie są zwycięzcami, bo "Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? Jeżeli Bóg nas zbawia, któż nas potępi?".

Dodał, iż zdaje się jakby chrześcijanin miał tę pewność zwycięzcy w swoich rękach, jakby chrześcijanie mogli triumfalistycznie powiedzieć: "Jesteśmy zwycięzcami". Ale sens jest inny: jesteśmy zwycięzcami nie dlatego, że mamy ten dar w ręku, ale ponieważ nic "nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym".

"To nie tak, że jesteśmy zwycięzcami nad naszymi wrogami, nad grzechem. Nie! Jesteśmy tak związani z miłością Boga, że nikt, żadna moc, żadna rzecz nie może nas oddzielić od tej miłości. Św. Paweł zobaczył w darze, to, czym on obdarza: jest to dar nowego stworzenia, dar odrodzenia w Chrystusie Jezusie. Widział Bożą miłość. Miłość, której nie można wyjaśnić"- powiedział Franciszek.

Papież zauważył, że człowiek pozostaje wolnym i każdy mężczyzna czy kobieta może nie przyjąć daru, preferując swoją próżność, pychę, swój grzech. Ale dar nadal istnieje: "Darem jest miłość Boga, Boga, który nie może od nas się odłączyć. To Boża niemoc. Mówimy, że Bóg jest wszechmocny, ale nie może od nas się oddzielić" - stwierdził.

Ojciec Święty podkreślił, że w dzisiejszej Ewangelii (Łk 13,31-35) ukazany jest obraz Jezusa płaczącego nad Jerozolimą, wyrażający bezsilność Boga, Jego niezdolność do nie kochania, do oddzielenia się od nas. Jezus płacze nad Jerozolimą, która zabija proroków, głoszących Boże zbawienie.

A Bóg mówi do Jerozolimy i do nas wszystkich: "Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swoje pisklęta pod skrzydła, a nie chcieliście". To obraz czułości. Dlatego św. Paweł rozumie i może stwierdzić, że "ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga".

"Bóg nie może nie kochać! I to jest nasze bezpieczeństwo. Mogę odrzucić tę miłość, mogę odrzucić, tak jak odrzucił dobry łotr, niemal do końca swego życia. Ale tam czekała na niego ta miłość. Człowiek najgorszy, największy bluźnierca jest kochany przez Boga z czułością ojca, tatusia" - stwierdził Franciszek.

Papież zaznaczył, iż Bóg Stwórca jest wszechmocny, może uczynić wszystko, ale w Jezusie płacze nad Jerozolimą, a w tym płaczu zawarta jest cała miłość Boga.

"Bóg płacze nade mną, kiedy się oddalam, Bóg płacze nad każdym z nas, Bóg płacze nad tymi ludźmi okrutnymi, którzy czynią rzeczy straszne, wyrządzają ludzkości tak wiele zła. Czeka, nie potępia, płacze. Dlaczego? Bo miłuje!" - powiedział Franciszek na zakończenie swej homilii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek: Bóg nie potępia, może jedynie kochać
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.