Administracja Trumpa odmawia zatrzymanym Komunii świętej w Boże Narodzenie. Nieludzkie warunki w ośrodku zatrzymań
Amerykański Urząd Imigracyjny konsekwentnie odmawia zgody na udzielenie Komunii świętej przetrzymywanym przez ICE mieszkańcom Chicago. Kolejny raz delegacja złożona z duchownych, sióstr zakonnych i świeckich zebrała się przed biurem urzędu w Broadview, by wręczyć podanie z prośbą o dostęp do zatrzymanych i udzielenie im Komunii świętej w czasie Świąt Bożego Narodzenia.
W ostatnich miesiącach funkcjonariusze federalni aresztowali tysiące osób, z których wielu trafiło do ośrodka w Broadview, który nie jest przystosowany do przetrzymywania ludzi przez noc, a mimo to trzyma się tam ich już wiele dni. Kongresmeni i prawnicy alarmują o skandalicznych warunkach panujących w tej placówce.
W zeszłym tygodniu byli zatrzymani zeznawali przed sądem federalnym na temat warunków w Broadview. Wymieniali między innymi: ogromny tłok w małych pomieszczeniach, brak dostępu do prysznica i czystej odzieży przez wiele dni, utrudniony kontakt z rodzinami oraz prawnikami a także zastraszanie oraz przymuszanie do podpisywania dokumentów o „dobrowolnej” deportacji.
„Funkcjonariusze traktowali nas okropnie. Używali wulgaryzmów i wyzwisk wobec nas. Gdy prosiliśmy o zaspokojenie podstawowych życiowych potrzeb, obrażali nas lub ignorowali. Często wyśmiewali się z osadzonych zatrzymanych i bagatelizowali nasze cierpienie” – powiedział jeden z zatrzymanych. „Warunki w Broadview były dla mnie druzgocące. W pewnym momencie pomyślałem, że wolałbym umrzeć, niż dłużej tam przebywać. Ludzie przetrzymywani w Broadview są zdesperowani” – dodał inny.
Nie możemy milczeć w obliczu ucisku
Niestety teraz, w świątecznym czasie, amerykański Urząd Imigracyjny postanowił kolejny raz zaostrzyć swoje działania w rejonie Chicago. Pracownicy chrześcijańskiego stowarzyszenia Coalition for Spiritual & Public Leadership przewidują, że w czasie Bożego Narodzenia areszt ICE w Broadview będzie pełen, warunki znacznie się pogorszą, a osadzeni pozostaną bez dostępu do sakramentów.
ICE pierwszy raz odmówiło wolontariuszom wejścia do ośrodka 11 października. Dwóch jezuitów, Dan Hartnett i David Inczauskis, próbowało dostać się tam, by odprawić Mszę dla przetrzymywanych, ale władze federalne oficjalnie odmówiły im dostępu, powołując się na nieokreślone „obawy o bezpieczeństwo”. „Urzędnicy uważają, że wizyta w ośrodku będzie dla duchownych zbyt niebezpieczna, ale w rzeczywistości jedynym zagrożeniem są ich fałszywe opowieści o zatrzymaniu «najgorszych z najgorszych» - czytamy w komunikacie Coalition for Spiritual & Public Leadership.
Pracownicy tej organizacji przekonują, że powody odmów nie mają nic wspólnego z bezpieczeństwem. „Warunki panujące w ośrodku są nieludzkie i oni wiedzą, że gdybyśmy weszli do środka, to kolejne informacje o tym dostałyby się do prasy” – zauważa o. David Inczauskis. „Nasza prośba nie jest wygórowana. Chcemy zrobić coś, do czego Kościół jest powołany – udzielić sakramentów. Te odmowy nie sprawią, że przestaniemy potępiać zło tych zatrzymań i deportacji. Nie wolno milczeć w obliczu ucisku” – podsumował jezuita.
To zwykli ludzie, nie kryminaliści
Operacja Midway Blitz, mająca na celu wyłapywanie i masową deportację nielegalnych imigrantów, prowadzona przez Departament Bezpieczeństwa Krajowego w Chicago i na przedmieściach, rozpoczęła w pierwszym tygodniu września i trwała do początku listopada. Urzędnicy dokonali ponad 4,3 tys. zatrzymań. W raporcie przyznają, że znaczna większość zatrzymanych nie ma imponującej kartoteki kryminalnej. Akcja została wznowiona w połowie grudnia.
Odmowa udzielenia osadzonym sakramentów, zwłaszcza w Boże Narodzenie, jest – zdaniem prawników stowarzyszenia CSPL – naruszeniem prawa do wolności. Ich zdaniem nie istnieje żaden powód związany z bezpieczeństwem państwa, który uzasadniałby ograniczenie praw do posługi sakramentalnej ludziom przetrzymywanych w Broadview. CSPL powołuje się między innymi na słowa papieża Leona XIV, który poruszał temat zapewnienia opieki duchowej osobom zatrzymanym. „Boże Narodzenie, to jedno z najważniejszych chrześcijańskich świąt, moment, gdy nowonarodzony Jezus przynosi utrudzonej ludzkości nadzieję i pocieszenie – zwłaszcza więźniom i osobom oddzielonym od rodziny, doświadczającym strachu i niepewności. Możliwość otrzymania Komunii świętej w tym czasie ma wielkie znaczenie dla osadzonych i powinno być im umożliwione” – czytamy w oświadczeniu Coalition for Spiritual & Public Leadership.
America Magazin/łs
Skomentuj artykuł