Bohaterom Majdanu
Chciałbym Was przeprosić za naszą bierność. Zachód po raz kolejny zawiódł (...) Zawiodły też media. To boli mnie najbardziej, bo sam w nich pracuję.
Od kilku miesięcy z niepokojem obserwowałem Waszą walkę. Miałem nadzieję, że Wasze marzenia mogą się spełnić bez rozlewu krwi. Niestety stało się inaczej. Wasze życie na ziemi zostało przerwane w sposób bardzo brutalny. Zostaliście zamordowani. Jestem chrześcijaninem, dlatego wierzę, że to nie koniec.
Chciałbym Was przeprosić za naszą bierność. Zachód po raz kolejny zawiódł. Nie dostaliście od nas pomocy, jakiej potrzebowaliście. Nasze władze nie spieszyły się z podjęciem konkretnych działań, które mogłyby zapobiec Waszej śmierci. Po raz kolejny okazało się, że politycy Unii Europejskiej nie potrafią szybko reagować w kryzysowych sytuacjach. Ale nie mam zamiaru zrzucać całej winy na rządzących. Zawiodły też media. To boli mnie najbardziej, bo sam w nich pracuję. Za mało informowaliśmy o tym, co się u Was dzieje. Pisaliśmy o Waszej walce, kiedy było naprawdę gorąco, ale kiedy sytuacja się trochę uspakajała, zdecydowana większość z nas odpuszczała. To był błąd. Myślę, że zawiedliśmy Was prawie wszyscy. Za mało było na Zachodzie "zwykłych obywateli", którzy uporczywie naciskali na władze i na media, żeby i jedni i drudzy nie odpuszczali i przyszli Wam z pomocą.
Wierzę, że Wasza śmierć nie poszła na marne. Wierzę, że Wasze marzenie się spełni i Wasi bracia, a nasi sąsiedzi, już niedługo będą żyć w wolnym kraju i już nikt nie będzie musiał ginąć, walcząc o swoją godność i o swoje prawa. Mam też nadzieję, że Wasza śmierć zbliży Ukraińców i Polaków. Modlę się o to, żeby ten wyjątkowy czas, w którym nasz naród solidaryzuje się i modli za Wasz naród, przyniósł owoce i pomógł nam uleczyć rany, które zadaliśmy sobie w przeszłości.
Chciałbym Wam też podziękować. Za Waszą odwagę, nieustępliwość i ogromną wiarę. Chciałbym Wam podziękować, za przypomnienie nam wszystkim, że w życiu każdego z nas są wartości, dla których warto żyć, za które warto walczyć, nawet jeśli będziemy musieli zapłacić najwyższą cenę.
Mam nadzieję, że Wasze rodziny, Wasi przyjaciele, bliscy i wszyscy Ukraińcy, będą mogli zaznać tego, co mi i mojemu pokoleniu, młodym żyjącym w Polsce, wydaje się oczywiste, choć wcale takie nie jest. Mam nadzieję, że będą mogli żyć w wolności i pokoju, że nie zaznają wojny i nie będą musieli ginąć.
Modlę się za nich i za cały Wasz naród, żeby przeminął ból i pojawił się pokój, żeby nie wygrała chęć zemsty, ale miłosierdzie. Jesteście bohaterami. Nie tylko dla swojego narodu, ale dla każdego człowieka, który ma w sercu pragnienie życia naprawdę, życia w prawdzie i wolności.
Wierzę, że żyjecie. Nie tylko w sercach swoich bliskich i tych, z którymi staliście ramię w ramię na Majdanie. Wierzę, że teraz cieszycie się już pełnią wolności, o którą walczyliście do samego końca.
Piotr Żyłka - członek redakcji i publicysta DEON.pl, twórca Projektu faceBóg i papieskiego profilu Franciszek. Jego projekty można znaleźć na blogu autorskim
Skomentuj artykuł