Było blisko, Grunwald gorszy o jedną bramkę
W 1/8 finału Euroligi hokeja na trawie Grunwald Poznań przegrał z hiszpańskim zespołem Atletic Terrassa 3:4 (1:1, 0:1, 2:2, 0:0).
Polski zespół miał okazję powalczyć o awans do ćwierćfinału Euroligi. Szansa była, niestety, hokeiści z Poznania popełnili zbyt dużo błędów. A zaczęło się już w 3 minucie, gdy nasi obrońcy pozwolili Inyakiemu Freixy pokonać Mariusza Chyłę. Hiszpanie w pierwszej kwarcie mieli jeszcze kilka okazji, ale Chyła bronił świetnie. Tuż przed końcem tej części gry sędziowie przyznali naszemu zespołowi krótki róg. I poznaniancy go wykorzystali. Gola zdobył Tomasz Dutkiewicz.
Druga kwarta była wyrównana. Niestety, w 35 minucie meczu obrońcy Grunwalda nie upilnowali Freixy i było 0:2.
Kolejna odsłona zaczęła się fatalnie. W 40 minucie Grunwald przegrywał już 1:4 po trafieniach Ignacio Guerrero i Xaviego Ribasa. W 49 minucie Szymon Hutek zmienił kierunek lotu piłki po świetnym uderzeniu Dutkiewicza i zdobył drugiego gola dla polskiej drużyny. Trzy minuty później podbramkowe zamieszanie wykorzystał Artur Mikuła i poznaniacy przegrywali tylko jedną bramką.
W czwartej kwarcie nie udało się wyrównać, choć w 61 minucie hokeiści Grunwalda wykonywali krótki róg. Jednak strzał Dutkiewicza obronił hiszpański bramkarz, a po dobitce Marcina Strykowskiego piłka przeleciała ponad poprzeczką. Do 1/4 finału Euroligi awansował więce zespół Atletic Terrassa.
Skomentuj artykuł