Euro po 4,23 zł - najtańsze od września
Złoty w czwartek otworzył się na poziomie 4,238 za euro, czyli najniższym od września 2011 r. Zdaniem dilerów Polska jest atrakcyjna dla inwestorów, gdyż ma gospodarkę o zdrowych fundamentach.
"Na fali tendencji globalnych złoty wyraźnie się umocnił. Euro/złoty otworzył się rano na poziomie 4,238, najniższym od września 2011 roku. Celem będzie 4,21, w przeciwnym razie 4,2650-4,2665 pozostanie istotną strefą oporu. Dolar/złoty kwotowany jest poniżej 3,23 i może testować ważną barierę techniczną 3,20, gdyby dolar dalej tracił na szerokim rynku - napisano w porannym komentarzu Banku Pekao SA.
Prezes NBP Marek Belka powiedział w środę, że w związku z ostatnim umocnieniem złotego, w pewnych okolicznościach być może należało będzie rozważyć zacieśnienie polityki pieniężnej. Zastrzegł jednak, że jest to wypowiedź warunkowa.
Skomentuj artykuł