Japończyk Kobayashi skoczył na nartach 291 metrów. Ustanowił nowy rekord świata

Japończyk Kobayashi skoczył na nartach 291 metrów. Ustanowił nowy rekord świata
Fot. TVP Sport / YouTube.com
PAP / tk

Japończyk Ryoyu Kobayashi ustanowił nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego, osiągając odległość 291 metrów na specjalnie przygotowanej skoczni na zboczu wzgórza Hlidarfjall w miejscowości Akureyri na Islandii.

Skocznia została zbudowana ze śniegu i lodu przez japoński oddział Red Bulla przy współpracy inżynierów, którzy zaprojektowali mamuci obiekt w norweskim Vikersund i jest jego repliką, choć większą.

Nieoficjalny rekord świata w długości lotu narciarskiego

Kobayashi skoczył we wtorek 256 metrów, a w środę 29, co zostało pokazane przez kanał telewizji islandzkiej RUV. Oficjalny rekord świata należy do Stefana Krafta, który 18 marca 2017 w Vikersund uzyskał 253,5 metra.

Norweg Halvor Egner Granerud, który kibicuje Kobayashiemu, powiedział kanałowi norweskiej telewizji NRK, że pomysł, aby przekroczyć granicę 300 metrów jest wspaniały i stawia nową poprzeczkę w skokach narciarskich. - Szkoda tylko, że na Islandii tylko Ryoyu uzyskał szansę na skoki na tak wielkiej skoczni. Ciekawa by była rywalizacja z innymi - zauważył.

Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) przekazała, że wyczyn Japończyka Ryoyu Kobayashiego nie zostanie uznany za rekord świata w długości skoku na nartach.

"Na Islandii włożono ogromny wysiłek w związku z lotem Kobayashiego, prowizoryczna skocznia narciarska została hermetycznie zamknięta podczas widowiska i ma zostać natychmiast rozebrana. Zawody w lotach narciarskich muszą odbywać się w oparciu o certyfikowany przez FIS system pomiaru odległości i na skoczni mamuciej homologowanej przez FIS, aby być porównywalnymi z innymi lotami i kandydować do oficjalnego rekordu w długości lotu" - zaznaczono.

Jak dodano, certyfikowany kontroler sprzętu powinien też dokonać sprawdzenia m.in. długości nart i materiału, z jakiego został wykonany kombinezon skoczka.

"Skoki Kobayashiego na Islandii nie odbyły się w warunkach zawodów i zgodnie z przepisami FIS. Prezentują niezwykłe osiągnięcia sportowca w bardzo szczególnych warunkach, ale nie można ich porównywać z Pucharem Świata w lotach narciarskich, ponieważ zarówno data rozpoczęcia, jak i cały projekt były dostosowane do konkretnego sportowca, a zatem ostatecznie do jednego skoku" - wytłumaczono.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Krzysztof Grzywocz

W jaki sposób doświadczyć obecności Boga?
Czy wszyscy mogą wejść na drogę kontemplacji?
Jakie są konsekwencje braku ciszy w codziennym życiu?
Czy Boże milczenie jest karą?
Jak nauczyć się słuchać Boga,...

Skomentuj artykuł

Japończyk Kobayashi skoczył na nartach 291 metrów. Ustanowił nowy rekord świata
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.