Komentarze po losowaniu grup MŚ
Wkrótce po losowaniu grup turnieju finałowego mistrzostw świata RPA 2010, przebywający w Kapsztadzie trenerzy reprezentacji, które wezmą udział w mistrzostwach poproszeni zostali o pierwsze komentarze na temat wylosowanych rywali. Oto niektóre z ich wypowiedzi.
"W mistrzostwach świata nie ma meczów ważnych i mniej ważnych. Wszystkie mają takie samo znaczenie. Dla nas trudne będzie pierwsze grupowe spotkanie z Koreą Północną i ostatnie z Portugalią. Ten mecz zapowiada się bardzo ciekawie, znany dobrze rywali" - uważa po losowaniu grup MŚ w Kapsztadzie trener Brazylii Dunga. Brazylia w grupie G zagra z Koreą Północną, Wybrzeżem Kości Słoniowej i Portugalią. Dunga dodał, że interesująca będzie rywalizacja dwóch piłkarzy madryckiego Realu - Kaki i Cristiano Ronaldo, którzy w RPA staną po dwóch stronach barykady.
Trener Wybrzeża Kości Słoniowej Vahid Halilhodżic zdaje sobie sprawę, jak trudne zadanie czeka jego zespół. "Faworytami grupy są Brazylia i Portugalia, to nie jest żadna tajemnica. Ale obiecuję, że zrobimy wszystko, aby im pomieszać szyki" - przyznał Halilhodżic.
Dla trenera reprezentacji Portugalii Carlosa Queiroza najważniejszym meczem fazy grupowej będzie pierwszy pojedynek z Wybrzeżem Kości Słoniowej. "Od wyniku tego spotkania wszystko będzie zależało. Musimy je wygrać. Brazylia jest silna, ale nowy 2010 rok będzie pisał nową historię piłkarstwa, w której mogą się wydarzyć różne, ciekawe rzeczy" - zadeklarował portugalski szkoleniowiec.
Trener reprezentacji Grecji Otto Rehhagel przyznał, że w grupie B, gdzie obok Grecji zagrają zespoły Argentyny, Nigerii i Korei Południowej, największe szanse na zajęcie pierwszego miejsca ma zespół Diego Maradony. "Mogę tylko obiecać, że zrobimy wszystko, aby moja drużyna była w stu procentach przygotowana do turnieju w RPA. Nigeria i Korea to także silne zespoły, zapowiada się ciekawa walka. Nie jesteśmy bez szans na zajęcie drugiego miejsca w grupie" - powiedział trener zespołu greckiego.
Szkoleniowiec reprezentacji Niemiec Joachim Loew, która w grupie D zagra z Australią, Serbią i Ghaną uważa, że bardzo ważny będzie pierwszy mecz z Australią. "Mamy interesującą grupę. Australię znamy, ostatnio graliśmy z nimi w Pucharze Konfederacji. Spotkamy się z nimi w pierwszym meczu, będzie on bardzo ważny. Trzeba go wygrać. Mam duży respekt dla Serbii, która wygrała w eliminacjach z Francją. Także Ghana będzie groźna, w naszej grupie nie ma słabych ekip" - uważa Loew.
"Grupa E jest niebezpieczna" - twierdzi trener reprezentacji Holandii Bert van Marwijk. Jego zespół w fazie grupowej mistrzostw świata zagra z Danią, Japonią i Kamerunem. "Dania wygrała grupę eliminacyjną z Portugalią, Kamerun to jedna z najlepszych reprezentacji afrykańskich. Nam się ostatnio udało wygrać mecz towarzyski z Japonią 3:0, ale żadnego z rywali nie można lekceważyć" - wyjaśnił Bert van Marwijk.
"Jestem dumny, że będziemy mogli zmierzyć się z gospodarzami turnieju. Dzięki temu będziemy mogli w pełni odczuć atmosferę mundialu" - powiedział po trener Francji Raymond Domenech. Francja zagra w grupie A, wraz z Urugwajem, RPA i Meksykiem. Dwie ostatnie ekipy zagrają w meczu otwarcia mistrzostw.
Słowacy - zwycięzcy eliminacyjnej grupy 3, w której bez powodzenia grała Polska - zagrają z broniącymi trofeum Włochami, Paragwajem i Nową Zelandią. "Im bardziej koncentrujesz się na słabszych drużynach, tym groźniejsze się stają. Musimy świetnie się przygotować i dokładnie przeanalizować grę rywali" - powiedział trener Włochów Marcello Lippi.
Inna drużyna, która wyprzedziła biało-czerwonych - Słowenia, trafiła do grupy C z Anglią, USA i Algierią. "Myślę, że trafiła nam się bardzo wyrównana grupa. Algieria wyeliminowała Egipt i na pewno będzie groźna. Pamiętam zresztą, że w przeszłości trafiały się grupy wyglądające na łatwe, a później sytuacja szybko się komplikowała" - ocenił grupę C włoski selkcjoner Anglików Fabio Capello.
Skomentuj artykuł