Kopalnia Zofiówka: nie żyje już 4 górników. „Nadal idziemy po 6 żywych kolegów”
- My idziemy dalej po żywych naszych kolegów, akcja w kopalni Zofiówka jest prowadzona w bardzo trudnych warunkach, ale konsekwentnie – powiedział prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Tomasz Cudny.
Poinformował też, że tragiczny bilans sobotniego wstrząsu i wypływu metanu w tym zakładzie to już 4 ofiary śmiertelne; wcześniej kopalnia informowała o 2 potwierdzonych zgonach.
Dyrektor do spraw pracy w kopalni Zofiówka Marcin Gołębiowski przekazał, że obaj górnicy, których zgon potwierdzono w ostatnich godzinach, to ludzie w wieku ok. 30 lat. Jeden osierocił jedno, a drugi dwoje dzieci. - Młodzi ludzie, to jest tragedia, chociaż to nie ma znaczenia, w jakim są wieku, to są nasi, bardzo cenieni pracownicy - powiedział.
- Rodziny tych dwóch pracowników zostały otoczone opieką medyczną i psychologiczną, jesteśmy do ich dyspozycji, ale musimy dać czas na ten trudny moment. Na terenie kopalni pracuje prokurator, wykonuje czynności związane z tego typu wypadkami - dodał dyrektor Gołębiowski.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł