LE: Twierdza nie padła, remis w Salonikach

inf.wł./PR

 W pierwszym spotkaniu 1/16 finału Ligi Europy Aris Saloniki zremisował z Manchesterem City 0:0. Pozostałe mecze rozegrane zostaną w czwartek.

Od 40 lat żaden zespół w europejskich pucharach nie wygrał na stadionie im. Kleanthisa Vikelidisa w Salonikach. Choć gościły tam wielkie firmy to Aris nie zaznał goryczy porażki. Grecka ekipa w starciu z wielkim Manchesterem City chciała podtrzymać wspaniałą serię. I udało jej się to mimo słabej postawy na boisku.

Pierwsza połowa mogła uśpić kibiców. Nie działo się nic, co mogłoby przyciągnąć uwagę. W drugiej części gra nieco się ożywiła. Nieco to dobre określenie. Dwa strzały Dżeko (jeden wybroniony przez bramkarza Arisu, drugi niecelny) oraz jedno uderzenie Neto, po którym bramkarz City wybił piłkę na róg to chyba niewiele jak na 45 minut. Nic dziwnego, że pojedynek skończył się bezbramkowym rezultatem. Rewanż 24 lutego w Manchesterze.

Aris Saloniki – Manchester City 0:0

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

LE: Twierdza nie padła, remis w Salonikach
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.