Lekarze bez Granic: jest szansa na przełom w leczeniu gruźlicy lekoopornej w Polsce
Pacjenci chorujący na uciążliwą w leczeniu gruźlicę lekooporną, mają szansę na radykalną poprawę skuteczności terapii i jakości życia. Może to umożliwić innowacyjna terapia lekowa, którą rozpoczęli pierwsi polscy pacjenci z gruźlicą lekooporną - poinformowali PAP Lekarze bez Granic.
Zgodnie z danymi Lekarzy bez Granic, w Polsce w 2021 roku zarejestrowano 3704 przypadków gruźlicy. Skala zachorowań jest jednak wyższa - przed pandemią COVID-19 rocznie pojawiało się w Polsce ok. 5 tys. nowych przypadków. 1 proc. z nich (ok 50 przypadków rocznie) miało postać lekooporną.
Dzięki sprowadzeniu do Polski kluczowego składnika - pretomanidu, zamiast nawet 24-miesięcznej hospitalizacji, pacjenci leczenie przechodzą w domu, przyjmując bezpieczniejszą i dużo skuteczniejszą kombinację leków doustnych. To pierwsze sukcesy pilotażowego programu ambulatoryjnego leczenia gruźlicy lekoopornej w Polsce, wspieranego przez Lekarzy bez Granic i WHO.
Pilotaż rozpoczął się w Polsce we wrześniu 2022 roku. Jednym z głównych leków nowego schematu jest pretomanid – antybiotyk dotychczas niedostępny w Polsce. Dzięki przekazaniu jego partii przez wspierających pilotaż Lekarzy bez Grabnic pierwsi pacjenci rozpoczęli już terapię nową metodą.
W programie pilotażowym uczestniczyło w sumie od jego początku 110 pacjentów z gruźlica lekooporną. Ponieważ pretomanid jest w Polsce od bardzo niedawna, pełny schemat zawierający ten antybiotyk objął na razie kilkoro z nich.
Joanna Ładomirska, koordynatorka medyczna Lekarzy bez Granic w Polsce, podkreśla, że nowa kombinacja leków jest bardzo skuteczna. - Przyjmowana jest całkowicie doustnie, wywołuje zdecydowanie mniej efektów ubocznych, a objęci skutecznym leczeniem pacjenci nie zarażają innych. Pacjenci mogą leczyć się w warunkach domowych, prowadzić dotychczasowe życie rodzinne, towarzyskie i zawodowe, co pozytywnie wpływa na ich samopoczucie, zdrowie i efekty terapii. Nie są też narażeni na szpitalne zakażenia - wskazuje.
Zgodnie z danymi Lekarzy bez Granic, nowa terapia wyróżnia się wysoką skutecznością, na poziomie nawet 89 proc., w porównaniu z nieco ponad 50 proc. skutecznością wcześniej stosowanych schematów.
Badania Lekarzy bez Granic stały się podstawą najnowszej, wydanej w 2022 roku rekomendacji leczenia gruźlicy lekoopornej Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). Teraz rekomendacje te mają szansę stać się standardem również w Polsce.
Ministerialny program pilotażowy ambulatoryjnego leczenia gruźlicy lekoopornej koordynowany jest przez Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie (IGiChP). Wspierają go m. in. WHO i Lekarze bez Granic, dzieląc się swoim bogatym doświadczeniem. Lekarze bez Granic tylko w zeszłym roku (2022) leczyli 17 tysięcy przypadków tej choroby, w tym ponad 2300 przypadków wariantu lekoopornego. Organizacja stale prowadzi własne badania oraz wprowadza innowację w diagnostyce i w modelach leczenia.
Gruźlica jest chorobą zakaźną powodowaną przez prątki z grupy Mycobacterium tuberculosis complex. Najczęstszą postacią gruźlicy jest postać płucna, a postać pozapłucna może atakować m.in. węzły chłonne, układ moczowo-płciowy, układ kostno-stawowy, ośrodkowy układ nerwowy.
Pojawianie się szczepów bakterii opornych stanowi istotny problem zdrowotny, dlatego zapobieganie rozprzestrzenianiu się tych szczepów jest priorytetem działań epidemiologicznych zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Dlatego tak ważne jest zapewnienie dostępności do skuteczniejszego leczenia podawanego w krótszym i prostszym schemacie.
W październiku 2022 r. WHO poinformowało, że po raz pierwszy od lat wzrosła na świecie liczba osób zarażonych gruźlicą, w tym tą oporną na leki. W 2021 r. na gruźlicę zachorowało ponad 10 milionów ludzi na całym świecie, co stanowi wzrost o 4,5 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Zmarło około 1,6 miliona ludzi. Blisko 450 tys. przypadków dotyczyło osób zakażonych gruźlicą lekooporną, co stanowi o 3 proc. więcej niż w 2020 roku.
PAP/dm
Skomentuj artykuł