Litwa całkowicie zrezygnowała z importu rosyjskiego gazu
W odpowiedzi na szantaż energetyczny Rosji wobec Europy i wojnę na Ukrainie oraz w celu osiągnięcia całkowitej niezależności energetycznej Litwa całkowicie zrezygnowała z rosyjskiego gazu - poinformowało ministerstwo energetyki w Wilnie.
Resort wskazuje, że od początku kwietnia litewski system przesyłowy funkcjonuje bez importu rosyjskiego gazu.
- Uniezależniliśmy się od dostaw rosyjskiego gazu jako pierwszy kraj UE spośród państw będących odbiorcami Gazpromu – podkreśla minister energetyki Dainius Kreivys. Dodał, że „jest to wynik wielu lat konsekwentnej polityki energetycznej i podjętych w odpowiednim czasie decyzji infrastrukturalnych”.
Całe zapotrzebowanie kraju na gaz jest obecnie zaspokajane przez terminal skroplonego gazu ziemnego (LNG) w Kłajpedzie.
Zgodnie z planowanym harmonogramem co miesiąc do terminalu będą docierały trzy duże ładunki LNG, co powinno wystarczyć dla wszystkich klientów.
- W razie potrzeby gaz może być również dostarczany na Litwę przez interkonektor gazowy z Łotwą, a od 1 maja również przez interkonektor gazowy z Polską - poinformowało ministerstwo energetyki.
Gaz z Rosji jest nadal przesyłany tranzytem przez Litwę na potrzeby obwodu kaliningradzkiego.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł