LM: Bayern wygrywa, dwie czerwone kartki
W pólfinałowym pojedynku LM Bayern Monachium pokonał na własnym stadionie Olympique Lyon 1:0. Rewanż w przyszłym tygodniu w Lyonie.
Duże emocje towarzyszyły spotkaniu w Monachium. Niestety, nie zawsze były to emocje sportowe. Ale po kolei. W 13 minucie Schweinsteiger po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zagrał główką, piłka minęła jednak bramkę Llorisa. 5 minut później po idywidualnej akcji Ribery również pomylił się o kilkadziesiąt centymetrów. W 20 minucie z kilku metrów nie trafił Olić. Bayern budował sobie przewagę i z minuty na minutę grał coraz lepiej. Goście spróbowali dopiero w 30 minucie, atomowym uderzeniem popisał się Ederson, Butt wybił piłkę na rzut rożny.
W 37 minucie bezmyślnie zachował się Ribery. Brutalnie zaatakował Lopeza, nakładką wszedł w kostkę rywala, i sędzia Rosetti wyciągnął czerwony kartonik. Olympique chciał przed przerwą wykorzystać liczebną przewagę. Sytuacji jednak francuski zespół nie stworzył, choć powodzeniem mogło zakończyć się wspaniałe uderzenie Kallstroema z prawie 40 m, Butt był jednak czujny.
4 minuty po przerwie ładnym, kąśliwym strzałem zaskoczyć Llorisa chciał Pranjić, bramkarz Lyonu choć na raty to jednak złapał piłkę. A w 54 minucie kolejnym negatywnym bohaterem meczu został Toulalan. Trzy minut wcześniej sfaulował Robbena, a teraz Schweinsteigera. Najpierw ujrzał żółtą kartkę, a później drugą żółtą i w efekcie czerwoną. Na boisku zostało więc 20 piłkarzy.
I Bayern odzyskał przewagę. Jej efektem był gol zdobyty przez Robbena w 69 minucie. Zawodnik Bayernu uderzył z ponad 20 m, jeszcze rykoszet po głowie Muellera i piłka wpadła do siatki. Bayern atakował dalej, lecz więcej goli w środowy wieczór w Monachium nie było. Rewanż w przyszłym tygodniu w Lyonie.
1:0 Robben (69')
Skomentuj artykuł