Maciej Rybus
Maciej Rybus swoją przygodę z reprezentacją Polski rozpoczął wówczas, gdy jako selekcjoner debiutował Franciszek Smuda - w meczu z Rumunią w listopadzie 2009 roku. Już w następnym - z Kanadą - zdobył gola. Na następne bramki ciągle jednak czeka...
Jeśli ktoś debiutuje w Legii Warszawa w wieku zaledwie 18 lat, ma z reguły dwie drogi. Robi wielką karierę albo... dość szybko marnuje swój talent.
W przypadku Rybusa na szczęście wszystko idzie zgodnie z planem. Wychowanek Pelikana Łowicz miał różne etapy gry na Łazienkowskiej, ale jesienią 2011 roku należał już do najmocniejszych punktów Legii. To m.in. dzięki niemu stołeczny klub spisywał się znakomicie w Lidze Europejskiej i liczył się w walce o mistrzostwo kraju.
W lutym 2012 roku przeszedł do Tereka Grozny. Szybko wywalczył miejsce w składzie i w rosyjskim klubie nikt nie żałuje tego transferu. Smucą się natomiast fani Legii, którzy właśnie w odejściu Rybusa upatrują jednej z przyczyn braku tytułu mistrzowskiego.
Wysoka forma Rybusa to dla Smudy zbawienie - zwłaszcza w sytuacji, gdy z powodów pozasportowych selekcjoner odsunął od składu Sławomira Peszkę.
Piłkarz ma pseudonim "Ryba". Z racji nazwiska, ale sam ryby raczej by nie przyrządził. Ja przyznał na jednym czatów internetowych, w ogóle nie potrafi gotować, nawet tego nie próbuje. Jedyne, co może zrobić, to.. nie przeszkadzać swojej dziewczynie w kulinarnym rzemiośle.
- Maciek ostatni rok miał świetny. Bardzo dobrze prezentował się w Lidze Europejskiej i trafił do Rosji. Suma transferu była wysoka, co zawsze daje piłkarzowi motywacyjnego "kopa". Poza tym Maciek zarabia dobre pieniądze, a to daje luz i komfort psychiczny. On zna swoją wartość. Już teraz jest najlepszym i najdroższym piłkarzem Tereka. To chyba jedyny piłkarz tej drużyny do "wyższych celów". Jestem przekonany, że Maciek otrzyma oferty z lepszych klubów. Bardzo chwalą go dziennikarze i komentatorzy telewizyjni w Rosji. Zresztą jest w tym kraju coraz bardziej popularny. Niedawno wystąpił nawet w popularnym programie piłkarsko-rozrywkowym - mówi menedżer Rybusa, były piłkarz reprezentacji Mariusz Piekarski.
Maciej Rybus (Terek Grozny)
ur. 19.09.1989 Łowicz
kluby: Pelikan Łowicz, MSP Szamotuły, Legia Warszawa, Terek Grozny.
Skomentuj artykuł